Rześki, wibrujący, niemal krystaliczny zapach, oryginalny flakon – mowa o Bulgari Omnia Crystalline, którego premiera miała miejsce w 2005 roku.
Linię głowy tworzy mandarynka, szafran, imbir, japońska gruszka Nasi, kardamon, czarny pieprz. W linii serca odnajdziecie herbatę Masala i kwiat lotosu. Zaś linię podstawy tworzy biała czekolada, indyjskie drzewo, bambus, drewno balsa. Niebanalna mieszanka – chyba same przyznacie…
Przepiękny w swej formie flakon to niemal ikona nowoczesności, zawiera 40 ml EDT, której zapach jest jednym z tych, którego nie poczujecie niemal w każdym środku komunikacji i w każdym rogu ulicy, a jednocześnie myślę, że naprawdę niewiele osób odrzuci Omnia Crystalline z obrzydzeniem… To taka oryginalna, ale i uniwersalna woń, która według mnie pasuje do każdej kobiety, która lubi być otoczona lekkim, świeżym i trwałym woalem.
Nie potrafię stwierdzić, co jest w tym zapachu takiego, co mnie uwiodło… Czy chodzi o drzewne echa, czy może o lekki powiew świeżości i jednoczesną słodką egzotyczność? Czy o „czystość”, dzięki której chce się oddychać tą wonią? Mam wrażenie, że z tej propozycji Bulgari wprost bije jakieś takie ciepło i kobiecość. Nie przepadam za taką krystalicznością, jeśli idzie o pachnidła, jednak to jest naprawdę wyjątkowe – zimą otula miękko, wibruje blisko ciała, latem zaś tworzy cudną, „iskrzącą” aurę.
Pozostaję wciąż pod wrażeniem.
Cena z perfumerii internetowej.
Producent | Bulgari |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Wody toaletowe, perfumowane oraz perfumy |
Przybliżona cena | 180.00 PLN |