Pijane za kierownicą
... , bo już nie panuję nad sobą. Nie chciałam jej słuchać. Myślałam, że przecież dwa kieliszki wina jeszcze nikomu nie zaszkodziły. Tylko, że na dwóch kieliszkach zazwyczaj się nie kończyło, ale na butelce ... . Miałam ją odwieźć w niedzielę ...