Co jeść w okresie karmienia piersią? List do dietetyczki
BARBARA FRANK • dawno temuCiąża i okres karmienia piersią nastręcza nam chyba najwięcej wątpliwości co do jedzenia. Co szkodzi, co powoduje kolki? Ile razy, w jakich porcjach. Co i jak jeść, by się nie roztyć, by wrócić do formy, a jednocześnie dostarczyć dziecku z matczynym mlekiem wszystkiego, czego potrzebuje. Na te pytania odpowiada nasza ekspertka Agnieszka Boryna.
Ciąża i okres karmienia piersią nastręcza nam chyba najwięcej wątpliwości co do jedzenia. Co szkodzi, co powoduje kolki? Ile razy, w jakich porcjach. Co i jak jeść, by się nie roztyć, by wrócić do formy, a jednocześnie dostarczyć dziecku z matczynym mlekiem wszystkiego, czego potrzebuje. Na te pytania odpowiada nasza ekspertka Agnieszka Boryna.
Witam,
przeczytałam Pani artykuł o miodzie i czosnku — dziękuje bardzo.:) Mam natomiast pytanie inne. Obecnie jestem w ciąży i za chwilę będę karmić. Jaką dietę czy też odżywianie poleca Pani, aby dzieciak miał witaminy a ja jednocześnie mogłabym zacząć zrzucać objętość i wagę. Wiem, że jak się karmi, nie można stosować wszystkich diet i katorżniczo się odchudzać, bo skutkuje to dostarczaniem toksyn do mleka, ale chciałabym coś zrobić, żeby powoli przyzwyczajać organizm do zmiany wyglądu, bo należę do osób, które są raczej Fit (dużo trenowałam przed ciążą, co mi bardzo służyło). Będę wdzięczna za wskazówki. :)
Monika
Agnieszka Boryna — konsultant ds. prawidłowego odżywiania. Absolwentka Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. Obecnie prowadzi warsztaty prawidłowego odżywiania dla osób, które mimo katorżniczych diet nie uzyskują wymarzonej sylwetki, dla osób z niedowagą, które chętnie przyjmą parę kilogramów, oraz dla osób, które po prostu chcą usystematyzować i rozszerzyć swoją dotychczasową wiedzę. Prywatnie uwielbia wypróbowywać nowe przepisy kulinarne i wyszukiwać zdrowszej alternatywy tradycyjnych polskich dań. Otwarta i ciekawa wszystkich eko nowości pojawiających się na rynku.
Pani Moniko,
Odżywianie kobiet w ciąży jak i młodych matek karmiących, wymaga trochę uwagi. Proszę nie dać się szaleństwu tzw. jedzenia za dwojga. To jest doskonała wymówka dla wielu kobiet, żeby zjeść kolejną porcję lodów czy ciasta z bitą śmietaną. Oczywiście szczególnie w ostatniej fazie ciąży, kobieta powinna zjeść więcej, bo dziecko wtedy najszybciej rośnie i potrzebuje dużo składników odżywczych. Jednak mam tu na myśli zdrowe i zbilansowane posiłki, absolutnie nie fast foody czy słodycze. Zapotrzebowanie kobiety ciężarnej na witaminy i minerały jest znacznie większe i o tym należy pamiętać.
To jak kobieta będzie się odżywiała w ciąży, ma duży wpływ na zdrowie nowo narodzonego dziecka. Posiłki powinny być stosunkowo niewielkie ale spożywane dość często, najlepiej w równych odstępach czasu. Ważne aby były bogate w warzywa, chude mięso, ryby najlepiej tłuste, owoce oraz węglowodany złożone.
Proszę unikać żywności ciężkostrawnej i wzdymającej. Na czas ciąży warto zrezygnować z warzyw strączkowych, ostrych przypraw, czosnku. Posiłki proszę spożywać po obróbce termicznej takiej jak: gotowanie, gotowanie na parze, duszenie, pieczenie. Posiłki smażone czy grillowane najlepiej ograniczyć. Warzywa i owoce mogą być surowe w postaci soków, sałatek. Istotne, aby przed spożyciem były dokładnie umyte. Toksoplazmozą można się również zarazić spożywając brudne owoce czy warzywa. Z tego samego powodu proszę też unikać surowego mięsa i ryb. Chude mięso drobiowe, wysokiej jakości wołowina jest wskazana dla kobiet ciężarnych.
Proszę wprowadzić węglowodany złożone w postaci pieczywa pełnoziarnistego, razowy makaron, ryż brązowy oraz wszystkie postacie kaszy. Ważne jest aby pić dużo wody mineralnej, najlepiej niegazowanej. Można również pić słabą herbatę czarną lub owocową. Oczywiście na czas ciąży i karmienia należy zrezygnować z kawy.
Czy jednak to wystarczy, by dziecko otrzymało odpowiednią ilość niezbędnych witamin i minerałów? Jeszcze 20 lat temu odpowiedź byłaby twierdząca. Niestety w czasach nam obecnych, żywność jest produkowana na masową skalę, pomijając jej jakość. Oznacza to, że zawartość poszczególnych witamin i minerałów jest mniejsza nawet o 70% w stosunku do żywności produkowanej kilkanaście lat temu. Braki można uzupełnić stosując suplementy. I tu zaczynają się przysłowiowe schody. Półki w aptekach aż uginają się od ilości różnych, oczywiście najlepszych produktów. Należy dokładnie sprawdzić, co dany preparat zawiera i upewnić się, że są to naturalne wyciągi a nie sztuczne syntetyki witamin. Od razu uprzedzam, że nie jest to proste zadanie, ale na pewno warto sprawdzić produkt, zanim wprowadzi go Pani do swojej diety. Podobnie należy postępować, kiedy zacznie Pani już karmić piersią.
Najważniejsze witaminy i minerały to wapń i witamina D. Jest to niezwykle istotne, ponieważ proces laktacji pobierze z Pani organizmu dużo minerałów a w szczególności wapnia. Proszę pamiętać, że absolutnie wszystko, co Pani zje, przechodzi błyskawicznie do mleka. Dlatego należy unikać ostrych przypraw i wzdymających produktów. Dieta powinna być bardzo zbliżona do diety w czasie trwania ciąży ponieważ do tego dziecko się już przyzwyczaiło. Jedyna różnica jaka może być, to zmniejszenie wielkości posiłków. Najważniejsze, aby słuchała Pani własnego organizmu. Jest to niezwykle mądry mechanizm, którego nie doceniamy. Jeśli czegoś potrzebuje, na pewno nam to podpowie.
Pozdrawiam,
Agnieszka Boryna
Kontakt do konsultantki ds. prawidłowego odżywiania: swiat-zdrowia, facebook.com/swiatzdrowia
Masz problem, wyślij do nas list z pytaniem do dietetytczki, magda.trawinska@kafeteria.pl (z dopiskiem List do Dietetyka)
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze