Niepłodność to problem mężczyzn?

Co piąta para ma problem z zajściem w ciążę. Do niedawna powszechne było przekonanie, że to przede wszystkim kobieta powinna się leczyć, mężczyzna często nawet nie trafiał do lekarza. Specjaliści zajmujący się niepłodnością przyjmują obecnie, że w 50% przypadków problem leży wyłącznie po stronie mężczyzn.

Męskie plemniki są bardzo wrażliwe, kruche i delikatne, łatwo ulegają uszkodzeniu. Choć do zapłodnienia komórki jajowej wystarczy tylko jeden, działają zespołowo i im jest ich więcej, tym są sprawniejsze i bardziej ruchliwe.

Okazało się, że w spermie badanych mężczyzn znajduje się znacznie mniej plemników niż 50 lat temu i ich jakość jest znacznie gorsza.

Na taki stan rzeczy wpływ mają m.in. choroby przenoszone drogą płciową lub też długotrwałe przegrzewania jąder (obcisła, nieprzewiewna garderoba, częste korzystanie z sauny, spędzanie wielu godzin za kierownicą i biurkiem/komputerem), nieprawidłowa dieta i brak ruchu, snu, a także długotrwały stres.

Pierwszym krokiem w walce z niepłodnością mężczyzn jest zmiana trybu życia. Czasem wystarczy zmienić pewne nawyki, czy też dietę lub zrezygnować z nałogów, aby móc cieszyć się zdrowym potomstwem.

— W niektórych przypadkach sama zmiana stylu życia i diety sprzyjają prokreacji. Panaceum okazują się zwolnienie tempa, większa troska o siebie – balans między pracą a czasem wolnym, wysypianie się, relaks, zdrowe odżywianie – mówi dr Jacek Nita z Centrum Medycznego ENEL-MED. – i dodaje – Zawsze warto rzucić szkodliwe nałogi, a szczególnie wtedy, kiedy para stara się o dziecko.

Medycyna potwierdza związek między sposobem odżywiania a płodnością. Prawidłowo zbilansowana dieta zapewnia optymalną masę ciała, czyli pozwala uniknąć nadwagi, a także niedowagi.

Niedobór witaminy E osłabia plemniki u mężczyzn. „Witaminy płodności” bo takie zyskała miano należy szukać w olejach roślinnych, zarodkach pszenicy, orzechach laskowych, żółtkach jaj, warzywach liściastych (np. szpinak, sałata), natce pietruszki.

Cynk jest szczególnie ważny w diecie mężczyzny. Dowiedziono, że nawet krótkotrwały niedobór tego mikroelementu zmniejsza poziom testosteronu i objętość męskiego nasienia. Doskonałym źródłem cynku są nasiona roślin strączkowych, pestki dyni, jaja, mięso, produkty mleczne, pieczywo razowe, orkiszowe, graham.

Niedobór kwasu foliowego u mężczyzn może obniżyć objętość nasienia i ruchliwość plemników. Należy też ograniczyć spożycie alkoholu, który w większych ilościach również obniża poziom testosteronu i sprawność plemników. To samo dotyczy papierosów.

Pośpiech, praca po godzinach, długotrwały stres negatywnie wpływa na płodność mężczyzny, może też powodować problemy z erekcją.

Preparaty na przyrost mięśni a szczególnie te oparte o hormony nie są wskazane dla przyszłych „tatusiów”, ponieważ mogą spowodować zahamowanie produkcji plemników.

Niepłodność nie jest chorobą ale objawem, którego przyczynę należy zidentyfikować.

— Niepłodność może być stanem odwracalnym. Dlatego tak istotne jest, przed rozpoczęciem starań o dziecko, wykonanie odpowiednich badań w profesjonalnej klinice. Trafna diagnoza i określenie rzeczywistych przyczyn pojawiających się trudności pozwala na wskazanie i wdrożenie skutecznej terapii. Czasem efekty przynosi zmiana trybu życia, w innych przypadkach niezbędne jest odpowiednio dobrane specjalistyczne leczenie – tłumaczy dr Jacek Nita, koordynator Programu nOvum i ENEL-MED.

Źródło informacji www.enel.pl