Przeżyć chorobę partnera
MONIKA BOŁTRYK • dawno temuChoroba przewlekła zmienia życie całej rodziny, często kręci się wyłącznie wokół chorego. To też próba trwałości związku, bo jak mało która sytuacja naraża go na rozpad. Nie ma się co oszukiwać, że nowe realia można zamienić w krainę mlekiem i miodem płynącą, ale można sprawić, żeby stały się bardziej znośne, a każdy dzień łatwiejszy.
Nie chodzicie już do kina, ukochanego nie ma ciągle w domu, bo często jest w szpitalu, a ty każdą wolną chwilę spędzasz z nim. Masz już dość oglądania białych fartuchów personelu i cierpienia wielu chorych. Nie potrafisz sobie przypomnieć, kiedy ostatni raz śmialiście się z byle czego, spotykaliście się ze znajomymi, o wyjeździe w góry nie wspominając. Radość życia burzy lęk, frustracja i bezsilność. A do tego zmienia się wygląd, on już nie jest postawnym mężczyzną, ale chudzielcem, który niknie w oczach. Zadajesz sobie pytania: Dlaczego mnie to spotkało? Jak dużo jestem w stanie jeszcze znieść?
Pary, którym udało się przetrwać bardzo trudne doświadczenia, wychodzą z nich wzmocnione, związek staje się trwalszy, bo oni wiedzą, że są ze sobą na dobre i złe, zyskują zaufanie i poczucie bezpieczeństwa. I w końcu nic tak nie odbiera chęci do życia, niż świadomość, że nie mamy dla kogo żyć. Osoby, które w tych trudnych chwilach dostają wsparcie bliskich, zyskują motywację do walki, dlatego szybciej zdrowieją i mają większe szanse na wyleczenie.
Nie tłum emocji
Choroba przewlekła u każdego obniża samopoczucie i wywołuje wiele negatywnych emocji. I nie ma się co oszukiwać, że inni mają lżej. Nie udawaj, że nic się nie zmieniło, bo zmieniło się bardzo wiele. Pozwól sobie na przeżywanie i pokazywanie negatywnych emocji: lęku, żalu, złości, rozpaczy. Płacz w tej sytuacji jest zupełnie na miejscu. Nie graj roli twardej siłaczki, która nie potrzebuje wsparcia, bo wtedy nikt ci go nie udzieli.
Dowiedz się jak najwięcej o chorobie
Zbierz jak najwięcej informacji o chorobie, z pewnością są one dostępne w Internecie, ale lepiej korzystaj ze sprawdzonych źródeł – z książek. Jeśli tego potrzebujesz, poproś lekarza o wyjaśnienie szczegółów dotyczących diagnozy i leczenia. To pozwoli ci oswoić się z chorobą. Niepewność jest znacznie gorsza, niż świadomość, co może was czekać.
Nie oskarżaj siebie i całego świata
Często choroba bliskiej osoby spada na nas, jak grom z jasnego nieba. W głowie kłębi się wtedy wiele pytań: Za jakie grzechy mnie to spotkało? Dlaczego Bóg nas tak doświadcza? Dlaczego jest taki okrutny? Nie ma sensu dręczyć się poczuciem winy, czy traktować chorobę jak karę. Taka postawa nie pomaga przetrwać tego trudnego czasu, wręcz przeciwnie powoduje, że cały świat wydaje się wrogi i niesprawiedliwy. Trzeba jasno sobie powiedzieć, że ciężka choroba może dotknąć każdego, niezależnie od statusu materialnego i pozycji społecznej, a w tej sytuacji nie pozostaje nic innego, jak tylko przetrwać ten czas możliwie najlepiej.
Nie udawaj, że nic się nie stało
Choroba przewlekła burzy ustalony w związku porządek, zmienia system wartości, rytm dnia i życiowe role, zdarza się, że wywołuje poważny kryzys. Czasem trzeba z czegoś zrezygnować, na przykład ze wspólnych wyjść do znajomych, z wyjazdu na wakacje. Jeśli będziesz za wszelką cenę dążyła do tego, żeby życie wyglądało jak dawniej, spotkasz się tylko z frustracją.
Rozmawiaj z bliskimi
Nie wstydź się choroby partnera, nie ukrywaj jej. Po pierwsze to nie twoja wina, a po wtóre każdego z nas może to spotkać. Rozmawiaj z bliskimi o tym, co czujesz. Czasami taka rozmowa może wiele wnieść. Proś o pomoc, kiedy jej potrzebujesz. Usiądźcie razem i zastanówcie się, co trzeba zrobić, ażeby wszystkim wam było łatwiej funkcjonować, możecie np. ustalić dyżury przy chorym. Wejdź na forum, gdzie wypowiadają się osoby w takiej sytuacji, jak ty. Poza zrozumieniem i wsparciem emocjonalnym, możesz otrzymać konkretne rady.
Zobacz świat poza chorobą
Czasami tak bardzo skupiamy się na chorobie, że zupełnie zapominamy, że poza opieką nad bliskim istnieje jeszcze jakiś świat. Odnajdź jak najwięcej obszarów nie dotkniętych przez chorobę. Staraj się żyć normalne na tyle, na ile to możliwe. Dbaj o swój wygląd. Nie zapominajcie o przyjemnościach. Może chory partner nie będzie w stanie wspinać się na skałki, ale możecie pójść do kina, o ile nie leży w szpitalu. Zapytaj lekarza, czy raz na jakiś czas istnieje możliwość udzielania mu przepustki. Jeśli rytuałem rodzinnym są niedzielne obiady, staraj się utrzymać je mimo choroby jednego z członków rodziny, jeśli nie ma możliwości, żeby partner pojechał do babci, która zwykle je przygotowywała, przenieście je do was, podobnie, jak piątkowe spotkania z przyjaciółmi.
Chory to nadal człowiek z ciekawą osobowością
Czasami trudno jest nam przypomnieć sobie, jak bliska osoba wyglądała i jaka była, zanim zachorowała. Pamiętaj, że chora osoba nie pozbywa się cech swojej osobowości. Dzisiaj jest smutniejsza, niż zwykle, ale przecież ma ogromne poczucie humoru, nadal z pasją opowiada o książkach i jest błyskotliwa. Staraj się widzieć w chorym osobę. Postarajcie się śmiać jak dawniej. Ważne jest też, żeby nie odbierać choremu całkowicie udziału w życiu rodzinnym, możliwości podejmowania ważnych decyzji. Inaczej będzie czuł się niepotrzebny i wykluczony.
Zdecydujcie się na terapię rodzinną
Czasami choroba tak bardzo zmienia związek, że nie radzicie sobie z nową sytuacją. Wtedy warto pomyśleć nad pomocą psychologa. Istnieją też grupy wsparcia dla rodzin, np. chorych na raka, gdzie spotykają się ludzie o podobnych doświadczeniach życiowych. Tutaj czują się rozumiani, mogą otrzymać konkretne wsparcie psychologiczne.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze