Nie chrap!
MONIKA BOŁTRYK • dawno temuChrapie 70 procent mężczyzn. Znacznie rzadziej ta przypadłość dotyczy kobiet. Dźwięki, które towarzyszą chrapaniu osiągają 70 decybeli. Jest uciążliwe dla otoczenie, ale przede wszystkim może wiązać się z problemami zdrowotnymi. Tymczasem mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że można je skutecznie leczyć.
Chrapanie jest uciążliwe dla otoczenie, ale przede wszystkim może wiązać się z problemami zdrowotnymi. Tymczasem mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że można je skutecznie leczyć.
Chrapie 70 procent mężczyzn. Znacznie rzadziej ta przypadłość dotyczy kobiet. Nie zawsze jest ona niebezpieczna dla zdrowia, ale zawsze jest uciążliwa dla otoczenia. Może też być powodem problemów w związku. Spać z osobą chrapiącą, to jakby mieć młot pneumatyczny przy uchu. Dźwięki, które temu towarzyszą osiągają 70 decybeli. Nieprzyjemne odgłosy powstają, ponieważ podczas snu rozluźniają się mięśnie podniebienia miękkiego, a przy leżeniu na plecach język cofa się w głąb jamy ustnej, usta otwierają, dochodzi do zwężenia kanału nosa i gardła. Wtedy powietrze przeciska się trudniej do płuc, wiruje i wywołuje charakterystyczne dźwięki. Chrapanie jest nie tylko nieprzyjemne dla otoczenia, ale przede wszystkim niezdrowe dla chrapiącego. Może nieść takie negatywne skutki jak: niewyspanie, zmęczenie, kłopoty z koncentracją, poranne bóle głowy, osłabienie organizmu, przygnębienie, zaburzenia pracy układu krążenia, bezdech senny; występujące u ok. 10 proc. chrapiących.
Jak radzić sobie z chrapaniem?
w aptekach dostępne są bez recepty środki na chrapanie: krople do nosa, aerozole i spraye najczęściej na bazie olejków eterycznych i wyciągów z roślin. Preparaty przyjmowane doustnie zwiększają naprężenie podniebienia miękkiego. Można też zaopatrzyć się w paski na nos, które rozszerzają nozdrza i zwiększają przepływu powietrza. Medykamenty te mogą jednak pomóc tylko w przypadku lekkiego chrapania.
maska CPAP to specjalistyczne urządzenie dla osób, które nie tylko chrapią, ale też mają problemy z bezdechem sennym. Działa w ten sposób, że podaje powietrze pod ciśnieniem, które zapobiega zawężaniu dróg oddechowych. Kosztuje ok. 2 tys. zł. Pacjenci skarżą się jednak, że urządzenie chociaż dość skuteczne, to jest jednak niewygodne.
aparat ortodontyczny to połączone ze sobą nakładki, które na noc nakłada się na zęby. Dzięki niemu żuchwa utrzymuje się w nieco wysuniętej pozycji, naprężają się mięśnie gardła a język wysuwa się lekko do przodu. Na początku można jednak czuć dyskomfort związany z jego używaniem, bo nadmiernie wydziela się ślina i można odczuwać ból żuchwy. Kosztuje około 1 tys. złotych.
zabieg Celon zmienia kształt podniebienia miękkiego. Wykonuje się go za pomocą urządzeń emitujących ultradźwięki i fale radiowe. Pacjent dostaje jedynie miejscowe znieczulenie. Zabieg trwa 30–45 minut. Kosztuje ok. 1500 zł. Przez pierwsze kilka dni po zabiegu można odczuwać ból gardła.
operacja chirurgiczna polega na nastawieniu krzywej przegrody nosowej, usunięciu migdałków, polipów w nosie i gardle lub zlikwidowaniu przerostu podniebienia miękkiego (ograniczają przepływ powietrza). Najczęściej operacja przeprowadzana jest w znieczuleniu miejscowym. Nierzadko też pacjent zostaje w szpitalu kilka dni, a po tygodniu musi zgłosić się na zdjęcie szwów. Można liczyć na refundację zabiegu przez NFZ.
By wybrać najlepszy sposób na walkę z chrapaniem, warto umówić się na wizytę u lekarza — otolaryngologa, który przede wszystkim ustali przyczynę problemu i wybierze odpowiedni sposób leczenia.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze