Bataty to głównie skrobia. Smakuje w zasadzie jak każda inna surowa bulwa, do momentu, w którym nie zaczniemy jej gotować. Kiedy podgrzeje się bowiem słodkiego ziemniaka wyzwala się specjalny enzym. Zmienia on skrobię w maltozę, czyli cukier.
Można nawet kontrolować słodycz ziemniaka. Wszystko zależy od tego, jak długo będzie się go gotować. Enzym uaktywnia się w temperaturze od 60°C, a przestaje działać w temperaturze około 80°C. Jeśli więc będziemy gotować bataty na wolnym ogniu i dość długo, enzym będzie dłużej działał. Ziemniaki będą bardzo słodkie. Jeśli zaś ugotujemy je szybko krojąc wcześniej na kawałki otrzymamy mniej słodkie warzywa.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze