Jak opanować wilczy apetyt?

Jak oszukać głód w trakcie diety odchudzającej? Poniżej kilka przydatnych porad na poskromienie apetytu. Zapoznaj się z nimi, zanim rzucisz się na jedzenie. Pamiętaj, że nawet jednorazowe nocne objadanie może zniweczyć dotychczasowe osiągnięcia.

Błędy w odchudzaniu

Największym wrogiem kobiety na diecie jest głód. Uczucie ssania w żołądku potrafi skutecznie złamać nawet najbardziej twardy charakter. Jakie błędy popełniamy podczas odchudzania? Otóż kobiety dążące do wymarzonej sylwetki stosują drakońskie diety odchudzające, a niektóre porywają się nawet na głodówki. Pamiętaj, że dieta odchudzająca nie polega na głodzeniu się, a na takim doborze składników odżywczych, które zaspokoją głód, nie powodując odkładania się znienawidzonego tłuszczyku. Nie jedząc, narażasz się na znaczące ubytki cennych substancji odżywczych, niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu. A to, jak się już domyślasz, ma niewiele wspólnego z odchudzaniem. Co więcej, kilka dni „na głodzie” może jedynie spotęgować pragnienie zjedzenia ulubionych smakołyków. Jeśli nie chcesz wrócić do starych przyzwyczajeń żywieniowych, które są w stanie powiększyć ciało do rozmiaru kolubryny, a jednocześnie nie chcesz czuć głodu, zastosuj się do naszych wskazówek.

Jak oszukać głód?

Ciągle czujesz głód i marzysz o tym, aby Twój żołądek skurczył się do rozmiarów orzecha? Nie dramatyzuj, tylko kontroluj wielkość zjadanych porcji. Jedz mniej, a częściej. W ten sposób szybko zaspokoisz głód i nie będziesz tyć. Nie daj się skusić sklepowym promocjom, krzyczącym o gratisowych 100 lub 200 gramach produktu. W ten sposób zwiększasz porcje, a co za tym idzie ilość kalorii. Darmowe gramy przeradzają się w dodatkowe kilogramy, a tego chyba nie chcesz? Dobrym pomysłem na ograniczenie porcji jest zmiana rozmiaru talerza. W ten sposób nadal będziesz mogła zjadać wszystko, ale to „wszystko” będzie o parę gram lżejsze. Jeśli chcesz zjeść mniej, na pół godziny przed posiłkiem wypij szklankę wody. I jeszcze jedno, picie w trakcie jedzenia, to naprawdę zły pomysł.

Jeśli zjadłaś już śniadanie i nadal czujesz głód, zamiast sięgać po dodatkową porcję zagryź posiłek jabłkiem. Owoce i warzywa są Twoim największym sprzymierzeńcem w walce z otyłością. Mają niską wartość energetyczną oraz są bogate w wodę, dlatego możesz je jeść bez oporów. Uważaj jednak na pory jedzenia. Owoców nie należy jeść na kolację, gdyż zawierają fruktozę, której organizm może nie zdążyć spalić przed snem. W konsekwencji zostanie on zmagazynowany.

Masz ochotę na małe co nieco? Poszukaj w spiżarce produktów bogatych w błonnik. Szybko wypełni żołądek i co ważne, wspomoże pracę jelit i oczyszczanie organizmu z resztek pokarmowych. Błonnik znajdziesz w pieczywie pełnoziarnistym, płatkach śniadaniowych, warzywach i owocach. Przygotuj sobie smaczną przekąskę: płatki z otrębami wymieszaj z kawałkami owoców i jogurtem naturalnym.

Jeśli chcesz oszukać głód, unikaj soków owocowych. Proces trawienia soków trwa krótko, a dostarczony wraz z nimi cukier zalega w organizmie długo. Postaw na dietę lekkostrawną. Świeże sałatki na śniadanie zaspokoją głód, dostarczając niewielką porcję kalorii. Dzięki temu organizm szybciej sięgnie po energię z pokładów tłuszczu.