Na jakiego penisa masz ochotę? Restauracja z penisami
SABINA STODOLAK • dawno temuNie sprawdzaj nazwy domeny – nadal jesteś na jejkuchni– nie jejseksie. Gdybyś jednak zamiast podróżować wirtualnie, miał szanse na wycieczkę do Pekinu, koniecznie musisz odwiedzić restaurację Guo-li-zhuangm - jedną z najbardziej dziwacznych restauracji w Chinach. Podstawą menu są w niej…penisy i jądra.
Restauracja – która wyglądem niczym nie odbiega od innych eleganckich restauracji chińskich – ma niezwykle obszerne menu, choć tematycznie zogniskowane wokół tak bliskiej każdemu mężczyźnie części ciała. Zróżnicowanie menu polega zarówno na wielu rodzajach podania przysmaków, jak i na dostępności klejnotów rodzinnych wielu gatunków zwierząt. Są penisy kozłów, byków, osłów, małp a nawet żółwi morskich. W ofercie restauracji jest też sok z jelenia (nie muszę chyba tłumaczyć o co chodzi, prawda?). Penisy przygotowuje się na oczach gości (kroi i obsmaża) – szybkie ruchy kucharza siekającego przyrodzenia, wprawiają podobno klientów płci męskiej w zaniepokojenie.
Chińczycy uważają że „jesteś tym co jesz” dlatego też, w menu objaśniono dokładnie, jakie działanie mają penisy poszczególnych gatunków. I tak penis osła ma być dobry na cerę, penis węża pobudzać libido, a penis konia poprawiać ukrwienie. Kobiety też korzystają z usług restauracji,ale winny uważać na jedzenie jąder – testosteron w nich zawarty może podobno uszkodzić płodność.
Posiłek w Guo-li-zhuangmnie jest tani. Orgia smaku pojedynczej porcji może kosztować może nawet 250 zł – tyle mniej więcej zapłacimy za porcję końskiego penisa z jądrami w sosie chilli. Turyści, powinni uważać i dokładnie gryźć każdy kęs – anegdota o tym jak to zadławiłeś się penisem, może się Twoim przyjaciołom nigdy nie znudzić! Jeśli chcesz wiedzieć, jak to jest mieć penisa w ustach, zapraszamy do Pekinu!
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze