Zupy owocowe nie tylko na słodko

Ciemno, zimno i do domu daleko… Tak po krótce można by scharakteryzować to, co się dzieje za oknem. Śnieg pada nieustannie, mróz szczypie w policzki, dni są coraz krótsze, a postanowienia noworoczne szlag trafił. Któż z nas w takiej chwili nie marzy o tym, żeby wiosna nadeszła wcześniej? Matki Natury niestety nie przyspieszymy, ale jest jeszcze nadzieja. Możemy zafundować sobie kawałek wiosny w naszym domu. Poniżej znajdziecie trzy przepisy na zupy owocowe i owocowo – warzywne, które z pewnością przypomną Wam cieplejsze czasy.
Zupa cytrynowa

• 1l bulionu warzywnego,
• 100g ryżu,
• 100ml śmietany 18%,
• 50g masła,
• 2 cytryny,
• sól, cukier

Bulion wstawiamy na duży ogień i czekamy do momentu zagotowania. Następnie wsypujemy do niego ryż i gotujemy do miękkości. Cytrynę sparzamy, ocieramy z niej skórkę i wyciskamy sok. Otartą skórkę i wyciśnięty sok dodajemy do zupy. Ponownie doprowadzamy do wrzenia, dodajemy masło, doprawiamy solą i cukrem, gasimy płomień pod garnkiem, po czym zabielamy śmietaną.
Krem jabłkowo – pietruszkowy

• 300g pietruszki,
• 300g jabłek,
• 750ml bulionu warzywnego,
• 100g masła,
• 100g śmietany 12%,
• 2 cebule,
• sól, pieprz, kolendra
• natka pietruszki

Pietruszkę i jabłka obieramy ze skórki. Z jabłka także usuwamy gniazda nasienne. Następnie kroimy cebule, jabłka i pietruszkę w niedużą kostkę. Na głębokiej patelni rozgrzewamy 2/3 masła, po czym wrzucany na nie pokrojone w kostkę warzywa i owoce. Całość smażymy 2 – 3 minuty, po czym zmniejszamy płomień i dusimy, aż zmiękną. Następnie wlewamy na patelnię bulion, doprawiamy solą, pieprzem i kolendrą i gotujemy pod przykryciem 5 – 6 minut (od momentu zagotowania bulionu). Po tym czasie zdejmujemy patelnię z ognia, zupę blendujemy i dodajemy śmietanę. Podajemy posypana natką pietruszki.
UWAGA! Zupa jest równie dobra na gorąco, jak i na zimno. Choć w tej drugiej wersji polecam zrezygnować z natki.
Krem z dyni na słono

• 1kg miąższu z dyni,
• 1kg pomidorów,
• 500ml bulionu warzywnego,
• 2 cebule,
• 50g masła
• sól, pieprz, cukier

Miąższ z dyni kroimy na małe kawałki. Pomidory musimy sparzyć. Po czym zdejmujemy z nich skórkę. Cebulę obieramy, bardzo drobno siekamy, po czym delikatnie szklimy na masełku. Gdy już zacznie się robić przezroczysta, dodajemy dynię i pomidory. Całość dusimy jakieś 5 minut, a następnie zalewamy bulionem i doprawiamy. Doprowadzamy do wrzenia, po czym zmniejszamy ogień tak, aby zupa lekko parowała i gotujemy aż do rozpadnięcia się dyni.