Kosmetyki „na dobranoc” i „na dzień dobry” to dwie podstawowe i szczególnie lubiane przez konsumentów kategorie aromaterapeutyczne, na których bazują producenci. Żel pod prysznic „na dobranoc” znalazł się zarówno w kolekcji Orient Spa Dax’a, jak i na mojej łazienkowej półce. Zatem w obu miejscach nie mogło zabraknąć także żelu „na dzień dobry”.
Na przywitanie dnia Dax serwuje nam wspaniały zapach mirry – ciepły, orientalny, ale na tyle świeży, aby skutecznie pobudzić do działania. Ma w sobie coś apetycznego, rzekłabym, czekoladowo-ziołowego. Cejlońskie kardamon, obecny w zapachowej miksturze, ma usuwać senność i zmęczenie, a także stymulować koncentrację.
Opakowanie jest koloru czekoladowo-brązowego z żółtymi dodatkami. Intensywnie żółty, słoneczny i radosny, jest także sam żel. Jego konsystencja mogłaby być odrobinę bardziej gęsta, ale nie umniejsza to jego właściwościom. Kosmetyk dobrze się pieni i łatwo spłukuje. Delikatnie obchodzi się skórą, alantoina koi podrażnienia, ale osoby z suchą skórą będą potrzebowały balsamu dla zwieńczenia dzieła. W serii dostępny jest balsam w tej samej tonacji zapachowej – wskazany dla przedłużenia zapachu, bo po samym prysznicu woń nie trzyma się skóry zbyt długo.
Kolejny raz gorąco polecam całą serię!
Producent | Dax Cosmetics |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Żele pod prysznic, płyny do kąpieli |
Przybliżona cena | 9.00 PLN |