Pianki do mycia twarzy mogą być pod ciśnieniem (jak dezodorant) lub w „naturalnym” atomizerze. W przypadku tych pierwszych, bardzo często zdarzało mi się, że „gazu” już nie było a w puszce nadal znajdował się kosmetyk, dlatego nauczona doświadczeniem staram się wybierać te z pompką. Do takich należy pianka w witaminą C marki De Noyle’s.

Wygodne, przezroczyste opakowanie (150 ml) to tylko jedna z zalet. W jego wnętrzu mieści się pomarańczowy płyn, który pompka zamienia w lekką piankę. Preparat właściwie nie pieni się, więc wydobytą piankę należy wmasować w twarz i szyję, w tym czasie stopniowo „znika”, a następnie spłukać.

Kosmetyk jest bardzo delikatny, myje łagodnie bez naruszania ochronnej warstwy naskórka. Tonizuje, wygładza i rewitalizuje skórę bez jej wysuszania, dlatego zadowolone będą z niej przede wszystkim posiadaczki cer suchych i wrażliwych. W przypadku tłustych, mieszanych czy zanieczyszczonych zabieg oczyszczania cery trzeba urozmaicać peelingami lub maseczkami, bo sama pianka nie oczyszcza porów zbyt głęboko – usuwa jedynie powierzchniowe zanieczyszczenia i makijaż.

Ogromny plus za zapach – wspaniały i relaksujący – jest jakby pudrowy, przypomina trochę zapach kosmetyków dla dzieci i niemowląt.

Cena na pierwszy rzut oka przeraża, jednak pianka jest niezwykle wydajna i używa się jej średnio dwa razy dłużej niż klasycznych żeli do mycia twarzy. Więc warto.

Gorąco polecam.

Skład: aqua, glycerin, cocamidopropyl betaine, polysorbate 20, cocamide DEA, PEG-7 glyceryl cocoate, propylene glycol, Citrus limonium (lemon) extract, Fragaria vesca (strawberry) extract, octyl palmitate (2-ethylhexyl palmitate), panthenol, ascorbyl palmitate, lactic acid, triethanolamine, phenoxyethanol, methylparaben, ethylparaben, isobutylparaben, propylparaben, butylparaben, methyl-ciisothiazolinone, methylisothioazolinone, magnesium nitrate, benzophenone-4, parfum, CI 15985, CI 14720, a-hexylcinnamaldehyde, 2-(4 tercbutylbenzyl) propionaldehyde.

Nikt jeszcze nie ocenił tego produktu.

Oceń produkt Dodałeś już ocenę