Szukałam jakiegoś podkładu do używania na co dzień. Lubię kolorówkę Nivei, wiec skusiłam się na podkład tej firmy. Niestety już w sklepie miałam problem z wyborem odcienia. Jestem blada, a odcień nr 1 tego podkładu był dla mnie niemal jeszcze bielszy, nr 2 i 3 wyglądały identycznie, a nr 4 był juz za ciemny. Wybrałam nr 2. W domu trochę żałowałam, ponieważ odcień ten jest niewiele ciemniejszy niż nr 1. Przyznam szczerze, że ta wpadka z odcieniem zdenerwowała mnie trochę, bo wybór odcieni jest naprawdę niewielki, a kolory podobne.
Jak jednak podkład się spisuje? Otóż jest bardzo lekki. Aplikacja nie stanowi problemu, bo jest bardzo płynny i z łatwością można go zaaplikować na twarz i nie zrobić smug czy placków. Producent zapewnia, że ma świetne właściwości kryjące, ale moim zdaniem nie nadaje się dla cery trądzikowej lub kobiet mających duże problemy z cera. Kryje średnio. Cera wygląda naturalnie.
Co do matowania, podkład po przypudrowaniu pudrem prasowanym utrzymywał się na twarzy cały dzień, a matował na jakieś 8 - 9 godzin. Podejrzewam, że matowałby moja cerę na jeszcze dłużej, ale nie mogłam tego sprawdzić, bo po powrocie z pracy wykonuje demakijaż. Zaznaczam jednak, że mam cerę tłustą, ale nie uskarżam się na nadmierne błyszczenie, więc nie wiem jak podkład spisywałby się na cerach bardzo tłustych.
Jeszcze kwestia zapachu. Podkład bardzo ładnie pachnie, nie umiem sprecyzować czym, ale jest to zapach bardzo przyjemny i po aplikacji utrzymuje się na twarzy dopóki nie przyprószę jej pudrem, jednak zapach nie jest uciążliwy.
Podkład nie zapycha, a mam do tego skłonności.
Podsumowując jest to naprawdę dobry produkt i gdyby nie kwestia odcieni, byłoby wręcz idealnie, ale kto wie, może kupię go raz jeszcze. Produkt nie jest dostępny w Polsce, ja swój zakupiłam w Finlandii za 13 euro.
Producent | Nivea |
---|---|
Kategoria | Twarz |
Rodzaj | Podkłady w płynie |
Przybliżona cena | 53.00 PLN |