"Peeling doskonale wygładza i ujędrnia, usuwając martwy naskórek. Skutecznie oczyszcza skórę, rozjaśnia i pobudza mikrokrążenie. Zapobiega wysuszeniu skóry i ułatwia wchłanianie substancji odżywczych. Jego świeży i przyjemny aromat odpręża i relaksuje".
Żelowy peeling malinowy znajduje się w przezroczystym, plastikowym opakowaniu. Pojemność słoika to 500 ml. Konsystencją i zapachem przypomina konfiturę malinową.
Kosmetyk urzekł mnie momentalnie swoim nietypowym wyglądem, cudownym zapachem oraz genialnymi właściwościami pielęgnacyjnymi. Używam go regularnie - 2 razy w tygodniu. Nakładam scrub na wilgotne ciało i przez około 2 minuty masuję je dokładnie kolistymi ruchami. Dobrze się pieni i łatwo spłukuje. Z kolei malinowe pestki delikatnie a zarazem bardzo skutecznie usuwają martwy naskórek.
Skóra po użyciu tego żelowego peelingu jest megagładka, nawilżona, niesamowicie przyjemna w dotyku, elastyczna oraz pachnąca malinami. Dodatkowo szybko wchłania inne kosmetyki pielęgnacyjne.
Na koniec dodam, że jest wydajny - od początku miesiąca zużyłam 1/3 opakowania.
Niniejszym polecam go wszystkim wielbicielkom malin.
Producent | Stara Mydlarnia |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Peelingi |
Przybliżona cena | 26.00 PLN |