Kupiłam sobie ten lakier mniej więcej tydzień temu, gdyż praktycznie wszystkie lakiery, nawet te dobre jakościowo, ścierały mi się na potęgę na końcówkach. Przykra rzecz, zwłaszcza przy ciemnym, nasyconym kolorze. Bywało, że napracowałam się sporo, aby uzyskać zadowalający efekt... a następnego dnia końcówki paznokci były już starte.
Lakier Power Shield jest po prostu rewelacyjny. Choć przyznam szczerze, że warto dokładnie czytać zalecenia producenta pisane na opakowaniu. Ja ich nie przeczytałam i po pomalowaniu paznokci ciemnym lakierem pokryłam je jeszcze raz wyżej wspomnianym lakierem. Przez dwa dni chodziłam ze strachem, że znowu będę musiała sięgnąć po zmywacz... ale nie. Dopiero na trzeci dzień końcówki zaczęły się ścierać. Z początku pomyślałam, że to i tak dłużej, niż zwykle, choć przyznam, że liczyłam na nieco dłuższy efekt. Potem sięgnęłam po opakowanie, którego jeszcze nie wyrzuciłam... i doczytałam się. Producent wyraźnie prosi o to, aby po dwóch dniach noszenia lakieru na paznokciach pokryć je jeszcze jedną warstwą lakieru Power Shield, aby przedłużyć jego trwałość.
Zmyłam więc lakier i nałożyłam nowy, tym razem stosując się do zaleceń producenta. Trzeci dzień mam ten sam lakier, który notabene ścierał się straszliwie, choć nie odpryskiwał, i mój manikiur wygląda dokładnie tak samo, jak pierwszego dnia. Po prostu perfekcyjnie!
Szczerze mówiąc, nie bardzo wierzę w lakiery nawierzchniowe, które gwarantują np. do 7 dni idealnego manikiuru, bo nie wyobrażam sobie, z czego musiałby być zrobiony lakier o takiej "mocy". Z betonu chyba.
Jeszcze jedna ważna, moim zdaniem sprawa. Malując paznokcie kolorowym lakierem, pozostawmy po bokach wąskie, niepomalowane paseczki, a używając lakieru nawierzchniowego pomalujmy całe paznokcie, również te niepomalowane części. W tej sposób lakier nie będzie nam również odpryskiwał na bokach.
Dodam, że codziennie myję włosy, kąpię się, a w pracy cały czas przekładam papiery i sporo piszę na komputerze.
Naprawdę polecam!!!
Sądzę, że jeżeli zależy nam na naprawdę eleganckim manikiurze, nie warto oszczędzać, ale zainwestować w takie "drobiazgi", jak porządny lakier podkładowy i nawierzchniowy.
| Producent | Sally Hansen |
|---|---|
| Kategoria | Dłonie |
| Rodzaj | Lakiery |
| Przybliżona cena | 35.00 PLN |
