Peeling do ciała to jeden z podstawowych kosmetyków goszczących w mojej łazience. Dlatego kiedy się skończył niezwłocznie udałam się po zakup nowego opakowania. Niestety w małym osiedlowym sklepie nie było mojego ulubionego. I musiałam zdecydować się na zakup innego. Wybór padł na peeling firmy Hean. Kosmetyk zamknięty jest w prostej tubie wykonanej z miękkiego tworzywa, co pozwala na zużycie kosmetyku do samego końca. Jednak zamknięcie bardzo utrudnia nam dostęp do kosmetyku. Trzeba się trochę pomocować, aby je otworzyć. Kiedy ta sztuka już mi się udała odrzucił mnie zapach. Niestety nie potrafię go określić, niczego mi nie przypomina. Może jest to wynikiem "naturalności" kosmetyku, jak producent zaznaczył na opakowaniu. Na skórze jednak pozostaje przyjemny delikatny zapach.
Konsystencja owego specyfiku jest bardzo poprawna. Zawiera gruboziarniste drobinki ścierające, które dokładnie wykonują powierzone im zadanie. Bardzo dobrze się rozprowadza.
Efektem wykonanych zabiegów jest gładka skóra, która dodatkowo pozostaje nawilżona, co spodobało mi się. Jest przygotowana do aplikacji balsamu.
Kosmetyk skuteczny w działaniu, jednak za sprawą swojego zapachu nie zagości już na mojej półce w łazience.
Producent | Hean |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Peelingi |
Przybliżona cena | 10.00 PLN |