Do kupienia tych cieni zachęciło mnie opakowanie - zgrabny kwadracik zawierający aplikator, dwa cienie i lusterko - nieodzowne do poprawek w ciągu dnia. A lusterko z cieniami to ewenement wśród tych produktów. Kusił też opis - cienie trwałe, gładko rozprowadzające się, nie zbierające w zgięciach powiek, do stosowania na sucho i mokro.
A jaka jest rzeczywistość? Całkiem zgodna z tym, co piszą w „reklamie”. Jedyne zastrzeżenie mam do kolorów - w zestawie Aqua oferowano łososiowy róż i szaro-niebieski. W rzeczywistości to mdły, prawie niewidoczny róż i intensywny niebieski. Odcienie z całkiem innej bajki. Aplikowane na mokro przeistaczają się w brudny róż i intensywny, metaliczny niebieski, bardzo ładny.
Cienie są wygodnie w aplikacji, nie osypują się, ale irytuje mnie nieco za szeroki aplikator, jednak wprawna ręka na pewno sobie da z nim radę.
29 zł to dużo za 2 gramy kosmetyku, który, bądź co bądź, nie zachwycił, głównie ze względu na kolory.
Producent | Oriflame |
---|---|
Kategoria | Oczy |
Rodzaj | Cienie w kamieniu |
Przybliżona cena | 29.00 PLN |