Sól kąpielowa to jeden z ważniejszych specyfików w mojej łazience. Tą zakupiłam w chwili małego kryzysu finansowego. O ile z reguły sole mocno nie odbiegają jakością od siebie, to ta wyraźnie odstaje od reszty. Jest zupełnie bez charakteru.

Pachnie bardzo słabo, niby morsko, ale faktycznie jest to taki delikatny, męski zapach. Nie pieni się wcale. Wodę barwi minimalnie i trzeba sypać jej bardzo dużo, aby poczuć albo zobaczyć efekt, dlatego jej niska cena jest dość złudna. Produkt jest najzwyczajniej nieekonomiczny.

Opakowanie niepozorne, ale wygodne, choć zakrętka niestety nie nadaje się do dozowania soli. Sprawia wrażenie małego, jednak mieści aż 600 g soli, w co aż trudno uwierzyć!

I właściwie sól możnaby uznać za kiepską, jednak jest coś, co ją ratuje. Mianowicie jest prawie idealna do wykonania solnego peelingu – jej drobne, zaokrąglone ziarenka nie uszkodzą skóry, a masaż będzie wyczuwalny i skuteczny (np. w działaniu poprawiającym krążenie czy antycellulitowym). Mały minus za niebieskie strugi płynące po ciele, bo na ironię – wody nie barwiła, ale dłonie farbuje strasznie. Na szczęście nietrwale – po spłukaniu kolor znika.

Nie zaszkodzi wypróbować, ale za podobną cenę można kupić milsze sole.

Nikt jeszcze nie ocenił tego produktu.

Oceń produkt Dodałeś już ocenę