Stylistyka udana - nie wszystkie kosmetyki Sephory mogą się pochwalić funkcjonalnym, eleganckim opakowaniem. Ten produkt przypomina wyglądam kosmetyki z wyższej półki.

Olejek (a raczej mieszanka olejków), w których zatopiono kryształki, cukrowo-świeży zapach - idealny kosmetyk. Zdrapie stary naskórek i nawilży... Zapach naprawdę śliczny!

Olejek z pestek winogron, słodkich migdałów, awokado i witamina E. Wystarczy wymieszać, nałożyć na dłonie, wymasować, spłukać letnią wodą. Trochę trudno go wymieszać, ale łatwiej jest z korkiem do dołu. Skóra naprawdę wygląda młodziej, jędrniej i sporo olejków na niej zostaje. I na tym chyba plusy się kończą.

Po pierwsze szczypie, jeśli majstrowałyście przy paznokciach (manicure, piłowanie, skórki itd.). Okazuje się, że kryształki to sodium chloride, czyli chlorek sodu, czyli sól. Po drugie po 10 minutach od osuszenia dłoni nie ma śladu nawilżenia, natomiast pojawiają się ślady wysuszenia.

Niestety, nie kupię go więcej. Spróbuję użyć resztki olejku wymieszanego z cukrem jako peelingu, bo pachnie cudownie i szkoda byłoby zmarnować naprawdę wartościowe olejki. Ale odradzam.

Nikt jeszcze nie ocenił tego produktu.

Oceń produkt Dodałeś już ocenę