Nasze stopy to wyjątkowe „ustrojstwo” – tak niewielkie, a muszą dźwigać całe ciało… Tym bardziej należy im się wyjątkowa pielęgnacja. Spośród wielu kremów do stóp, jednym z moich ulubieńców jest krem rozgrzewająco–regenerujący Termiczne SPA rodzimego Miraculum.
Preparat ten przeznaczony jest do codziennego stosowania na zmęczone stopy. W swoim składzie ma kompleks ekstraktów z imbiru, cynamonu i guarany (które wyróżniają się działaniem antybakteryjnym, witalizującym, a także poprawiają krążenie krwi, co sprzyja dotlenieniu i uczuciu rozgrzania) oraz alantoinę (regeneruje naskórek, nawilża i chroni przed podrażnieniami) i d-panthenol (działa łagodząco, nawilża i wygładza skórę).
Podobnie, jak masełko do ciała z tej serii, odznacza się bardzo przyjemnym, cynamonowo–waniliowym zapachem, bez (niezbyt przeze mnie lubianej w rozgrzewających kremach) nutki mentolowej. Konsystencja również bez zarzutu – aksamitna, gęsta, treściwa. Krem bardzo dobrze i szybko się wchłania, nie pozostawiając na stopach lepkiej warstwy. Niewielkie uszkodzenia naskórka zdają się szybciej goić. Co prawda, jeśli idzie o działanie rozgrzewające – no, jakieś spektakularne to ono nie jest, mimo to bardzo cenię sobie ten produkt za jego właściwości pielęgnacyjne - skóra stóp staje się miękka, gładka (nawet pięty!), a stopy odzyskują „witalność” – zmęczenie całodzienną harówką znika jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.
Prosta tuba z klapką zawiera 100 ml specyfiku.
Nie jestem pewna, jak krem zachowa się w przypadku bardzo zniszczonych, popękanych pięt – być może okaże się za „lekki”, choć kto wie…
Kolejny solidny i godzien polecenia produkt Miraculum z serii Termiczne SPA.
Producent | Miraculum |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Stopy |
Przybliżona cena | 10.00 PLN |