Od niepamiętnych czasów borykam się z ogromnym problemem w postaci odstających skórek przy paznokciach, tzw. zadziorów. Niedawno dołączyła do tego także łamliwość paznokci. Miałam już serdecznie dość, wybrałam się więc do Sephory w celu zakupienia jakiegoś remedium na te dolegliwości. Doradzano mi właśnie ten balsam z nowej kolekcji Sephory "Wiosenny look".
Kosmetyk mieści się w estetycznym, plastikowym pudełeczku o pojemności 9 g. Opakowanie jest dwukolorowe, pomarańczowo-różowe. Wesołe i w sam raz na cieplejsze pory roku. Niestety, to nie pudełeczko jest zabarwione, ale sam balsam. To ogromny minus. Specyfik nakłada się dość łatwo, jednak wchłania się on trudno, tak więc kolor bardzo przeszkadza. Niemożnością jest bowiem wyjście do ludzi z pomarańczowo-różowymi paznokciami i skórkami wokół nich. Poza tym, kosmetyk bardzo się klei. Używam go tylko w domu, ale i tak często zdarza się, że zostawiam kolorowe ślady na dotykanych przedmiotach.
Przejdźmy do zalet. Po kilku dniach kuracji stan moich paznokci istotnie się polepszył. Nie łamały się już tak bardzo, przestałam też straszyć odstającymi skórkami. Tak więc w kwestii działania, zdecydowanie piąteczka, gdyż produkt spełnia wszystkie obietnice producenta, a także stawiane mu przez klienta wymagania. Preparat ma ładny zapach.
Niestety, ja już przestałam używać tego balsamu. Irytowało mnie jego zabarwienie i tłusta konsystencja. Nie zakupię tego produktu ponownie, bo choć jego działanie jest zadowalające, komfort stosowania pozostaje daleko w tyle. Ja w każdym razie dziękuję, zwłaszcza za taką cenę.
Producent | Sephora |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Dłonie i paznokcie |
Przybliżona cena | 24.00 PLN |