Odkąd pamiętam, w moim domu do spienia mydeł czy żeli pod prysznic używało się gąbki. Zwykłej, tradycyjnej gąbki kupionej w pobliskim sklepie za kilka złotych. Dlatego też, gdy tylko zobaczyłam w katalogu Oriflame przecenioną myjkę za kilka złotych, postanowiłam ją sobie zamówić.
Dość duża myjka (średnica to około 15 cm) ma dość długą zawieszkę - można ją umieścić na haczyku koło prysznica czy wanny. Ma biały kolor, a jej używanie przynosi wiele korzyści. Fantastycznie spienia żele pod prysznic czy mydła. Ja polewam ją ciepłą wodą, potem leję na nią troszkę żelu pod prysznic, a następnie znów delikatnie zamaczam w wodzie. Fantastycznie pomaga zrobić gigantyczną pianę i umyć ciało. Jeśli chodzi o peelingi, to niestety, ale te, które dotychczas używałam, wtapiały się w myjkę i wcale nie chciały „wyjść”. Ale myślę, że to zależy od scrubu.
Myjka sprawia, że każdy kosmetyk, którego używamy do mycia, jest bardziej wydajny. Już niewielka ilość wystarczy, by dobrze umyć ciało. Nie niszczy się zbyt łatwo (ja mam ją od ponad roku, a wciąż wygląda niemal jak po zakupie), nie rozwala się i nie niszczy. Produkt jest delikatny dla ciała, nie podrażnia, ani nie działa na nie jak ostry peeling.
Gorąco polecam!
Producent | Oriflame |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Akcesoria do pielęgnacji ciała |
Przybliżona cena | 10.00 PLN |