Słodkie księżniczki mówią: FUCK!

Prawo do godnej zapłaty za pracę, sprawiedliwe traktowanie, ochrona przed przemocą – tego domagają się dziewczynki występujące w kampanii społecznej organizacji FCKH8, zajmującej się m. in. walką o prawa kobiet. Ubrane w różowe sukienki, z bardzo krzykliwym makijażem, bohaterki filmu kojarzą się z uczestniczkami słynnych amerykańskich konkursów piękności. I chociaż wyglądają jak słodkie księżniczki, ich słownictwo wcale nie kojarzy się z królewskim dworem. Bohaterki mówią głośno i wyraźnie: "Kobiety otrzymują za tę samą pracę wynagrodzenie niższe o 23%”, "Nie potrzebuję penisa, żeby zarabiać". "Jestem cholernie silna", "Nierówność, przemoc i gwałt to słowa obraźliwsze niż FUCK". CZYTAJ WIĘCEJ