Wybredna
... Uważam się za banalny egzemplarz kobiety. Po studiach i okrzepnięciu w pierwszej pracy zaczęłam się rozglądać za mężem. Miałam 24 lata. Szukanie zajęło ponad 10. Uparłam się, że znajdę kandydata, który nigdy nie powie do mnie zdania „gadasz jak ...