Mam doła
... nigdzie nie wychodzę - westchnęła – Ale jak bardzo chcesz, to możesz mnie odwiedzić, popołudniami i w weekendy jestem w domu. Tylko nie przestrasz się bałaganu. Być może na tak gorące zaproszenie ... Mam znowu doła / znów pragnę śmierci / ...