Mała ilość snu zabija!
BARBARA MARCYSIAK • dawno temuWyniki sondażu CBOS dotyczącego ilości godzin przeznaczanych na sen są niepokojące. Połowa Polaków co najmniej raz w tygodniu śpi krócej niż sześć godzin na dobę, a dla 9% taki tryb życia jest regułą. Zdaniem lekarzy niewysypianie się może spowodować poważne problemy zdrowotne.
Wysypiając się, nie tylko regenerujemy organizm, ale również chronimy go przed licznymi chorobami.
— U osoby, która się nie wysypia komunikacja między częścią czołową kory mózgowej a ciałem migdałowatym znacznie się pogarsza. Prowadzi to do uczucia zmęczenia i niejednokrotnie utraty panowania nad sobą. Nawet jedna nieprzespana noc może spowodować zwiększenie odporności na insulinę, a w konsekwencji cukrzycę typu 2. Podwyższa się także możliwość wystąpienia chorób serca czy Alzheimera.– tłumaczy dr Adam Zawadzki, ekspert w dziedzinie zaburzeń snu.
Spanie poniżej 5 godzin dziennie zwiększa 500-krotnie prawdopodobieństwo wystąpienia nadciśnienia. Ze zbyt krótkim snem wzrasta także możliwość powstania otyłości.
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Alabamy w Birmingham dowodzą również, że mała ilość snu grozi udarem mózgu, częściej występuje także depresja i stany lękowe.
Na jakość i długość naszego snu wpływa wiele czynników. Zarówno niezdrowy tryb życia jak i złe warunki w sypialni odgrywają tu dużą rolę. Sypialnia powinna być wyłącznie miejscem wypoczynku, a nie miejscem pracy czy oglądania telewizji, gdyż wtedy zbyt wiele bodźców nas rozprasza. Należy zrezygnować więc z kładzenia przy łóżku telefonu, którego dźwięk na pewno nas obudzi. Bardzo ważne jest także łóżko, na którym śpimy.
— Dobrze, jeśli będzie ono wyposażone w wygodny i odpowiednio dobrany materac, najlepiej z warstwą redukującą nacisk. Duże znaczenie ma także właściwa poduszka, której zadaniem jest podpierać odcinek szyjny kręgosłupa, byśmy nie budzili się z bolącym lub odrętwiałym karkiem. – tłumaczy Jacek Poznański, ekspert z firmy Tempur Polska.
Poduszkę należy dobrać do pozycji snu, budowy ciała i stanu zdrowia. Dla osób chcących zadbać o kręgosłup szyjny, zwykle najlepsze są poduszki o ergonomicznym, profilowanym kształcie. Poza tym powietrze w sypialni nie powinno być ani zbyt ciepłe, ani zbyt suche.
— Człowiek powinien spać w temperaturze 18–21 stopni i przy wilgotności na poziomie 40–60%. Trzeba także pamiętać, że najistotniejsze są trzy ostatnie godziny przed snem, które należy przeznaczyć na wyciszenie i odpoczynek. Nie należy wtedy ani uprawiać sportów, ani pić alkoholu. – podpowiada ekspert.
Przed snem wskazana jest także rezygnacja z napojów zawierających kofeinę oraz unikanie obfitych posiłków.
Zdaniem większości specjalistów dorosły człowiek powinien spać średnio 7,5 h na dobę. Wynika to z podziału snu na cztery fazy. Pierwsza z nich rozpoczyna się po około 10 minutach od zaśnięcia. Mięśnie wtedy się rozluźniają, oczy przesuwają lekko w górę, a ciało przygotowuje się do głębszych faz snu. W drugiej fazie mózg stopniowo wyłącza świadomość, a wolne fale przeplatają się z szybkimi, co może czasem być przyczyną wybudzenia. Podczas etapu trzeciego i czwartego rozpoczyna się tzw. sen wolnofalowy. Charakteryzuje go rzadszy i bardziej regularny oddech. Spada wtedy ciśnienie tętnicze, a organizm się regeneruje. Fazy w odwrotnej kolejności powtarzają się po upływie 60–70 minut. Następnie pojawia się faza REM, podczas której mamy marzenia senne. Całość powtarzanego cyklu trwa 90 minut, dlatego też lekarze uważają, że czas poświęcany na sen powinien być podzielny przez 1,5 h.
Źródło: informacja prasowa Mirosław Truchan
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze