Czy On jest w ciąży?
MONIKA BOŁTRYK • dawno temuTo przypadłość przyszłych ojców dająca objawy podobne do ciąży. Kiedy ich dopadnie syndrom kuwady, skarżą się na mdłości, bóle placów, senność czy kulinarne zachcianki. Odczuwa je aż dwóch na trzech ojców. Okazuje się, że to nic nowego, już w czasach plemiennych mężczyźni przechodzili ciążę i poród razem ze swoimi partnerkami.
Pojęcie to pochodzi z języka francuskiego, gdzie słowo couver oznacza wysiadywać, leżeć. Nawiązuje do czasów plemiennych. W kulturach pierwotnych, gdy kobieta oznajmiała, że jest w ciąży, mężczyzna wycofywał się z życia plemiennego, wdziewał specjalną szatę i symulował dolegliwości identyczne jak u brzemiennej. Przez ciążę przechodzili ramię w ramię. I to do samego rozwiązania. Podczas porodu kładł się niedaleko przyszłej matki i „rodził” podobnie jak ona — jęczał udając bóle porodowe. Gdy jego kobieta wydała już na świat potomka, dziecko przynoszono ojcu, który przytulał je do piersi, a dopiero potem maleństwo trafiało w objęcia mamy. We współczesnych czasach rola mężczyzny podczas ciąży i porodu jest już zupełnie inna. Powinien wspierać partnerkę, nie musi jednak wykazywać się tak dużą empatią. Raczej ma przejąć część jej obowiązków, a do tego być czułym i kochającym. Ale co, jeśli sam ledwo żyje, bo podobnie jak partnerka ma objawy ciąży.
Na jednym z forum internautka o nicku będę mamą pisze: Zostałam oświecona przez swojego partnera, dlatego chętnie podzielę się znaczeniem tego terminu. Pewnego dnia kiedy narzekałam na złe samopoczucie i senność, mój partner głośno zakomunikował, że również i on jest niewyspany i wie doskonale, co ja czuję, ponieważ ma syndrom kuwady, w związku z tym musi poleżeć w łóżku. Co takiego — zapytałam z grymasem… Najpierw pomyślałam, że zwariował, albo ma już dosyć mojego narzekania i wymyślił stan tylko jemu znany. Zaczęłam kartkować literaturę, którą otrzymałam od przyjaciółki i "bingo" coś takiego faktycznie istnieje. Tak zwany "syndrom kuwady" to dolegliwości, jakie mężczyźni odczuwają podczas ciąży żony.
Istnienie tego zjawiska we współczesnych czasach potwierdził zespół doktora Arthura Brennana z St George's University w Londynie. Naukowcy przeprowadzili badania 282 przyszłych tatusiów w wieku od 19 do 55 lat. Niektórzy mężczyźni odczuwają takie same dolegliwości jak ich brzemienna kobieta: mają poranne mdłości, zachwiania nastrojów, wzmożony apetyt na ogórki z tortem czekoladowym. A w skrajnych przypadkach nawet rozdęte brzuchy, które rzeczywiście przypominały ciążę. Jeden z badanych twierdził, że podczas porodu miał bóle silniejsze niż jego partnerka. W większości przypadków męskie objawy występowały we wczesnej fazie ciąży partnerki, jednak u niektórych mężczyzn pojawiały się tuż przed porodem. Zwykle wszystko wracało do normy po urodzeniu się dziecka. Ale nie kończą się ich problemy wraz z narodzinami potomka. Brytyjscy naukowcy z Uniwersytetu w Oxfordzie przeprowadzili badania, które wykazały, że mężczyźni często cierpią na depresje poporodową. Co więcej ma ona tak samo negatywny wpływ na rozwój dziecka jak ta, która występuje u matki.
Skąd się bierze kuwada?
Naukowcy zastanawiają się, jak to się dzieje, że przyszły ojciec ma objawy ciąży. Hipotez jest kilka, żadna jednak nie daje jednoznacznego wytłumaczenia. Jednym z wytłumaczeń jest efekt placebo. Mężczyzna obserwuje partnerkę i czuje się jak ona. A może mężczyźni pozazdrościli kobietom tej szczególnej roli, jaką są narodziny potomka. Innym wytłumaczeniem jest chęć zwrócenia na siebie uwagi. Kiedy cały świat kręci się wokół ciężarnej kobiety, mężczyzna czuje się odsunięty na boczny tor. Stąd potrzeba zwrócenia na siebie uwagi. Ten syndrom zdaniem naukowców występuje częściej w związkach bardzo zżytych, kiedy on chce czuć to co jego partnerka, a przy tym mężczyzn wrażliwych i empatycznych.
Co na męskie mdłości?
Kiedy kobieta narzeka na ból pleców czy zachcianki, może liczyć na zrozumienia otoczenia. Rodzina i partner śpieszą, żeby ulżyć jej dolegliwościom. Inaczej dzieje się w przypadku mężczyzn. Bo jak tu poważnie potraktować faceta, który mówi, że ma poranne mdłości, bo jego żona jest w ciąży.
Warto pamiętać, że nawet mężczyźni, którzy nie cierpią na zespół kuwady, również przeżywają ciążę. Zastanawiają się nad przyszłością rodziny, nad zapewnieniem jej bytu, nad rolą ojca. Czują niepokój, czy podołają zadaniu, na ile zmieni się ich życie. Kiedy kobieta może się wyzłościć i wypłakać, bo ciężarnej wolno więcej, oni zamykają się w sobie. Nie należy zapominać, że dla każdego przyszłego taty poród jest silnym przeżyciem.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze