Rękodzieło jest w cenie!

Jeszcze do niedawna zachwycaliśmy się masową produkcją, przedmiotami, które są produkowane w fabrykach, ich szeroką dostępnością. Każdy miał lub ma podobny wystrój mieszkania lub taki sam komplet biżuterii, co nasza przyjaciółka. Dziś nie jest to już w modzie a nawet to straszne faux pas, wzorujemy się na gwiazdach, które nie chcą mieć tego samego kompletu dodatków lub tej samej sukienki na jednej imprezie. W modzie jest bowiem oryginalność i niestandardowość.

Dziś można sprawić, że meble będą wyglądały na trochę starsze, nawet jeśli wychodzą prosto z salonu. Biżuteria srebrna lub złota z kolekcji dostępnej dla wszystkich nie jest już tak atrakcyjna, jak jeszcze parę lat temu. Teraz liczą się wyszukane wzory i fantazyjne wykonanie. Torebka wcale nie musi być wykonana ze skóry lub materiału skóropodobnego. Teraz trendy jest filc, ręcznie wyszywany materiał lub po prostu włóczka. Także przedmioty codziennego użytku mogą być oryginalne i wyjątkowe. Etui na telefon komórkowy nie musi być czarne ze skóry, ale kolorowe z filcu, zakładka do książki z wyszywanym ręcznie motywem. Każdy może mieć także niepowtarzalny, jedyny w swoim rodzaju kalendarz, którego okładka zdobiona jest metodą scrapbookingu.

Hand made, czyli rękodzieło — to forma tworzenia własnoręcznie różnego typu przedmiotów przy użyciu odpowiednich narzędzi i półfabrykatów. Moda na wyroby wzrastała już od kilku lat, aby teraz osiągnąć swoje szczyty. Na początku była oczywiście biżuteria. Zwykłe połączenie małych koralików. Z czasem techniki były coraz bardziej urozmaicane, dodawane zostały inne elementy a wyroby stawały się oryginalne. Naturalnie wiele zależało od kreatywności i umiejętności artysty, który tworzył. W tym tkwi bowiem cały sukces.

Ciężka praca artysty

Robienie przedmiotów artystycznych wymaga od twórcy ogromnego wysiłku, pracy, cierpliwości i poświęcenia. To także ogrom czasu, który artysta musi poświęcić. Każdy jednak zgodnie podkreśla, że najważniejsze jest serce wkładane w każdy przedmiot.

— Proces twórczy to nie tylko samo wyrabianie przedmiotu – relacjonuje Agata zajmująca się tworzeniem figurek z gliny – Trzeba poświęcić bardzo dużo czasu na sam projekt i przygotowanie wszystkich niezbędnych elementów. Koncepcja musi zostać wcielona w życie w odpowiednim czasie. Kiedy już zacznę pracę, nie odejdę, dopóki jej nie skończę. Czasem coś zmieniam w moich figurkach po paru dniach, jednak baza produktu musi powstać od początku do końca zrobiona w chwili natchnienia. Może tylko ja mam taki system, ale wiem, że tak powstają prawdziwe wartościowe rzeczy. Im mniej się poprawia, tym lepiej.

Agata trudni się rękodziełem już od 10 lat. Początkowe hobby przerodziło się w coś znacznie większego.

— Na początku tak sobie tworzyłam z braku zajęcia w czasie wolnym. Byłam na urlopie macierzyńskim i dostawałam delikatnie mówiąc nerwicy od nadmiaru wolnego czasu. Potrzebowałam stworzyć coś dobrego, kreatywnego, wartościowego a przede wszystkim coś namacalnego. Tak zainteresowałam się gliną i sposobami jej przetwarzania. I tak to już trwa od 10 lat. Z początku moje rękodzieło nieśmiało przekazywałam znajomym, w ramach prezentów. Dopiero po jakimś czasie zaczęłam doceniać swoją pracę i postanowiłam na niej zarabiać.

Agata, jak i wielu innych artystów, zwraca uwagę na problem z wyceną przedmiotów a także ich sprzedażą wśród znajomych.

— Znajomi nie wiedzą ile czasu i energii trzeba poświęcić takiej pracy. Czasem jest to więcej godzin niż normalnie siedziałabym w biurze. Materiały też kosztują. Ludzie niestety chcieliby dostać wszystko za darmo szczególnie, kiedy dowiadują się, że coś sama robiłam. Myślą, że jak zrobiłam jedną figurę, to łatwo zrobię drugą. Nauczyłam się asertywności i szacunku do swojej pracy. Nie rozdaję już mojego rękodzieła za darmo. Rzadko robię też prezenty bliskim.

Skąd ta wiedza?

Do tworzenia rękodzieła nie są potrzebne specjalne studia czy szkoły. Można udać się na kurs, ale najlepiej samemu praktykować i uczyć się na błędach. Najważniejszy jest pomysł i znajomość podstaw danej techniki. Przyda się oczywiście także duża dawka kreatywności. Obecnie pasmanterie oferują bogaty asortyment półfabrykatów do tworzenia rękodzieła. W większych miastach, w specjalnych sklepach można także zakupić przedmioty do tworzenia biżuterii lub zdobień metodą decoupage. Bogata oferta tego asortymentu znajduje się oczywiście w internecie. Zarówno na portalach aukcyjnych jak i serwisach skupiających wokół siebie osoby tworzące rękodzieło. Swoje drugie a może nawet trzecie życie mają sklepy z używanymi ubraniami, gdzie można znaleźć prawdziwe smaczki wykorzystując poszczególne elementy ubrań lub torebek kupionych za przysłowiowe grosze.

Gdzie kupić? Gdzie sprzedać?

Osoby tworzące rękodzieło nie muszą już swoich prac ukrywać w domu. Obecnie mają bardzo dużo możliwości ich prezentacji. Mogą także powierzyć ich sprzedaż specjalistom. Większość osób trudniących się rękodziełem prezentuje swoje prace na własnych blogach a także na tematycznych forach internetowych – głównie na stronach dla kobiet. Taki zabieg wymaga jednak dodatkowej pracy, gdyż każde rękodzieło trzeba odpowiednio sfotografować, opisać i wrzucić do sieci. To pochłania bardzo dużo czasu, który powinien być poświęcony na tworzenie. Dlatego coraz więcej galerii internetowych oferuje kompleksowe usługi, a w ramach współpracy nie oferuje jedynie miejsca w sieci, ale zajmuje się także fotografowaniem prac, promocją produktów, sprzedażą i wysyłką do klienta. Na portalach można także znaleźć nowe rozwiązania i techniki tworzenia rękodzieła. Takie podpowiedzi zdecydowanie bardziej ułatwiają pracę i rozwijają innowacyjność.

Niech nie dziwi fakt, że cena takich przedmiotów jest wysoka. Nie chodzi tu o prowizję, którą za swoją pracę pobierają galerie. Przedmioty są bowiem wysoko wyceniane przez samych artystów.

— Materiały do tworzenia decoupage są bardzo drogie – tłumaczy Magdalena, zajmująca się rękodziełem artystycznym, zdobieniem przedmiotów użytkowych – Specjalistyczne kleje, materiały, podkłady, farby. Wszystko kosztuje i to nie mało. Do tego jeszcze przecież nasz czas, nasz projekt i nasz pomysł a przede wszystkim nasza praca. To, że jest to sprzedaż bezpośrednio od producenta, nie oznacza, że produkty te muszą być za grosze. Może nie każdy jest doskonały i idealny, może nie wszystkie przedmioty wyglądają, jakby pochodziły z fabryki, ale właśnie w tym tkwi ich cały urok. Jeśli ktoś nie potrafi tego docenić, powinien jednak udać się do sklepu, gdzie znajdzie produkty z masowej produkcji lub tzw. chińszczyznę. Produkty te są tanie, ale za to nie mają duszy, są po prostu gorszej jakości.

Czy hand made to sztuka?

Przeciwnicy rękodzieła uważają, że przedmiotom tym daleko do sztuki. Dla osób, które nie mają zdolności, nawet najmniejsza i najprostsza rzecz, która została zrobiona od podstaw, ma ogromną wartość i jest jedyna w swoim rodzaju.