Bajkowych Świąt ciąg dalszy – foremki na pierniki

Dla wielu z nas własnoręcznie przyrządzone ciasta i ciastka to element świątecznej tradycji. Do grona tych osób należę i ja, dlatego w tym roku po raz pierwszy postanowiłam oprócz innych wigilijnych potraw upiec także chrupiące pierniki, do czego gorąco zachęcam i Was.
Być może powodem mojej spontanicznej decyzji i jednocześnie kulinarnego eksperymentu był pewnego rodzaju sentyment. Pamiętam że takie piernikowe ozdoby wieszała na choince moja babcia, a to zawsze korciło do ich skosztowania. Obecnie w niewielu domach można spotkać „jadalne bombki”, ale te samełakocie można przygotować dla gości. Taki „powrót do przeszłości” zawsze wprowadza do domu magiczną atmosferę.
Do podjęcia „wyzwania” upieczenia ciasteczek przekonały mnie zabawne foremki, z których można wyczarować całą masę świątecznych kształtów. Mamy tu do wyboru zwierzątka, gwiazdki, mikołaje, bombki, płatki śniegu i wiele innych. Do tego wystarczy tylko zaopatrzyć się w lukier w tubce i kolorowe pierniczki, czy biszkopty i wizyta w cukierni naprawdę nie będzie już nam niepotrzebna.
Jak je wykonać?
Będziemy potrzebować:
 - 100 g brązowego cukru
 - ok. 3 szklanki mąki
 - 125 g masła w temperaturze pokojowej
 -  pół szklanki syropu klonowego 2 łyżki miodu
 - 1 łyżeczka przypraw korzennych do pierników
 - żółtko jajka
 - 1 łyżeczka kakao
 - 1 łyżka imbiru zmielonego
 - 1 łyżeczka sody
Masło i cukier mieszamy, aż do uzyskania jednolitej konsystencji. Następnie do tak przyrządzonej masy, dodajemy żółtko jajka i syrop klonowy/ pogrzany lekko wcześniej miód, a potem mąkę, sodę, kakao i przyprawę do pierników ze szczyptą imbiru. Ugniatamy. Kiedy ciasto będzie miało jednolitą konsystencję odkładamy je do lodówki na około 30 minut. Po tym czasie ciasto rozwałkowujemy i wycinamy foremkami bożonarodzeniowe kształty. Ciastka pieczemy ok. 10 minut w temperaturze ok. 200 stopni, do momentu, aż nabiorą ładnego, zarumienionego kształtu.
Należy pamiętać o tym, że najlepiej przechowywać je w szczelnie zamkniętym opakowaniu i bardzo ważna uwaga: pierniki tuż po upieczeniu mogą być twardawe. To normalne, więc nie przejmujmy się tym. Po upływie ok. 2 dni nabiorą wymaganej miękkości.
Gdzie znaleźć foremki? Wystarczy tylko trochę pomyszkować po marketach, a na pewno gdzieś je wypatrzycie. Jeśli nie – można je także nabyć w sklepach internetowych np. TakaKuchnia.pl, choć z tym warto się pospieszyć, bo czasu zostało już niewiele.
Jeśli jesteście już szczęśliwymi rodzicami, do wspólnego pieczenia zaproście dzieci. Na pewno chętnie pomogą w wykrawaniu ciasta, a potem ich dekoracji lukrem.