Będąc nastolatką, gdy perfumowane dezodoranty w szklanych opakowaniach dopiero co wchodziły na rynek, marzyłam, aby takowy posiadać. W miarę dorastania moje priorytety, gusta oraz możliwości finansowe się zmieniły, wtedy mogłam sobie sama pozwolić na zakup owego kosmetyku, tyle tylko, że wolałam wypróbowywać inne. Widocznie jednak, jakiś sentyment z lat dziewczęcych musiał pozostać w moim sercu, bo gdy tylko zauważyłam w drogerii nowość firmy Bi-es od razu się w nią zaopatrzyłam.
Dezodorant perfumowany Moi mieści się w szklanej, przezroczystej butelce z atomizerem o pojemności 75 ml. Jedyne kolorowe akcenty stanowią ciemnoróżowa zatyczka oraz niebiesko-fioletowa naklejka na opakowaniu. Jest to perfumowany odpowiednik wody toaletowej Moi Violet, również produkowanej przez firmę Bi-es.
Zapach jest odpowiedni na lato, jest ciepły i intensywny, lecz niezbyt duszący. Jest dość trwały, gdyż utrzymuje się około na skórze około 4 - 5 godzin.
Produkt ten posiada dwie wady. Po pierwsze, należy psikać dość oszczędnie, gdyż w czasie aplikacji z opakowania wydobywa się zbyt dużo dezodorantu. Drugą z nich jest niska wydajność, jednakże przystępna cena (8 zł) oraz przepiękny zapach w całości rekompensują te mankamenty.
Producent | Bi-es |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Antyperspiranty i dezodoranty |
Przybliżona cena | 8.00 PLN |