Mimo nienajlepszych doświadczeń z szamponami H&S, mój mąż uparł się na zakup kolejnego. Chyba z niepełną świadomością, że będzie tego używał sam, wybrał sobie 400 ml butlę z zawartością pachnącej owocowo-mentolową wonią – była to wersja Ice.
Szampon szybko rozprawił się z namiastką okresowo pojawiającego się łupieżu, a do tego po myciu włosy mojego lubego nie są sfatygowane jak po innych wersjach H&S. Nie są matowe tylko błyszczą, dobrze się układają i nie przysypiają w „ptasie gniazda”. Jego zachwyty nad chłodzącymi właściwościami tego szamponu skusiły mnie pewnego gorącego dnia do sprawdzenia tego fenomenu na własnej skórze.
Nie odczułam ogromnego chłodzenia na głowie, ewidentnie natomiast poczułam „opary” mentolu na twarzy, a oczy zaczęły mnie piec, choć mam świadomość, że sam szampon nie dostał mi się do oczu. Trudno. Ale wrażenia z samego mycia były miłe – zapach, ta namiastka chłodu, dobre pienienie i, jedyny minus, dość trudne spłukiwanie. Po umyciu moje włosy były miłe w dotyku, błyszczące (a nie sztywne i matowe jak się spodziewałam...), puszyste a nie napuszone i dobrze się układały. Problemów z łupieżem nie mam, więc trudno mi mówić o własnych doświadczeniach w tej kwestii, ale w odświeżaniu H&S bije każdy inny szampon.
Do tego 400 ml kupiliśmy w promocji za około 10 zł.
Firma pracuje nad jakością, to widać – więc tym razem jak najbardziej polecam. Świetna rzecz na lato.
Producent | Head & Shoulders |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja włosów |
Rodzaj | Szampony: przeciwłupieżowe |
Przybliżona cena | 15.00 PLN |