Jako posiadaczka cery mieszanej z tendencją do świecenia i przetłuszczania się w strefie T, często stosuję oczyszczające kosmetyki w postaci żeli i pianek. Główną wadą tych kosmetyków jednak jest wysuszanie. Ta pianka według producenta jest przeznaczona do cery suchej, ale ja postanowiłam ją wypróbować i nie żałuję.
Pierwszym plusem jest na pewno to, że pianka jest bardzo wydajna, bowiem wystarczy jedno naciśnięcie pompki, by zaaplikowaną ilością dokładnie umyć twarz. Używam jej już około 2 miesiące, prawie codziennie wieczorem i nadal jest jej jeszcze w opakowaniu sporo (opakowanie zawiera 150 ml kosmetyku). Opakowanie jest estetyczne, choć wolałabym, żeby było przezroczyste, by można było zobaczyć ile już kosmetyku ubyło.
Kolejny plus - zapach - delikatny i przyjemny. Ale jednak największą zaletą jest to, że pianka naprawdę nie wysusza twarzy. Nie trzeba od razu nakładać na buzię kremu, bo nie ma nieprzyjemnego szczypania czy ściągnięcia. Cera za to jest dobrze oczyszczona i gładka.
Co do minusów - na pewno jest nim cena, bo kosmetyk ten pojawia się w katalogach w promocji za 20 zł (ja go za taką cenę kupiłam) i wtedy opłaca się go kupić, natomiast w cenie regularnej już nie.
Podsumowując - jestem zadowolona i chętnie kupię tą piankę ponownie, o ile trafię znów na promocję.
Producent | Oriflame |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
Rodzaj | Żele i pianki do mycia |
Przybliżona cena | 36.00 PLN |