Stosunkowo niedawno polubiłam maseczki w saszetkach. Małe rozmiary pozwalają wybierać do woli, bez większego uszczerbku dla portfela. Po maseczkę Oceanica z serii Nutri Ujędrnianie sięgnęłam bez obaw.
Maseczka ma pojemność 10 ml (2 razy po 5 ml w oddzielnych saszetkach) i według zapewnień producenta starcza na 2 zastosowania. Mi z powodzeniem starczyła na 4 hojne użycia na twarz, szyję oraz dekolt.
Konsystencja - bardzo przyjemna, lekka i miła w dotyku. Maseczkę nakłada się szybko i bezproblemowo, rozkoszując się przy tym wyjątkowo soczystym, owocowym aromatem. Nie dość, że ładnie pachnie, to jeszcze nic nie spływa z twarzy. Po zalecanych 15 minutach maseczkę zmywamy - szybko i równie bezproblemowo i co otrzymujemy po tym czasie?
Maseczka zawiera w swoim składzie kwas hialuronowy, olej z pestek czarnej porzeczki bogaty w Omega 3+6, magnez, proteiny sojowe, kompleks witamin A, E, H, alantoinę oraz d-pantenol. Po takim składzie można spodziewać się nawilżenia, ujędrnienia, uelastycznienia i ukojenia skóry. Te rzeczy, jak również przyspieszenie odnowy komórkowej oraz zapobieganie skutkom starzenia się obiecuje producent. Dla mnie ta maseczka to po prostu dobrze nawilżający i odżywczy produkt. Po jej użyciu buzia staje się odprężona, wyciszona i przyjemnie wygładzona.
Z całą pewnością czasu nie cofniemy, ale myślę, że śmiało możemy wykorzystać ten niepozorny kosmetyk w walce o młodą i promienną buzię.
Maseczka nie zawiera barwników, posiada pH neutralne dla skóry. Mojej cery nie podrażniła, ale myślę, że to już indywidualna sprawa.
Ja generalnie polecam - niska cena, świetna jakość!
| Producent | Oceanic |
|---|---|
| Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
| Rodzaj | Maseczki: nawilżające i odżywcze |
| Przybliżona cena | 2.00 PLN |
