Nawet najpiękniejszy makijaż trzeba w końcu zmyć. Mamy żele, mleczka, toniki, mamy nawilżane chusteczki. L’Oreal proponuje eliksir.
Już dawno powinnam się była nauczyć, że im bardziej wyszukana nazwa kosmetyku, tym gorzej z zawartością, ale licho mnie podkusiło i oto weszłam w posiadanie eliksiru do demakijażu, w dodatku skoncentrowanej formuły. I profesjonalnej.
Produkt ma konsystencję przejrzystego żelu, który wedle producenta należy rozprowadzić na suchej twarzy, wmasować, następnie przemyć wodą. Spróbowałam i efekt nie jest rewelacyjny. Owszem, zmycie podkładu, pudru i różu poszło gładko, ale już odrobina tuszu na rzęsach została zmyta pod oczy, gdzie osiadła w postaci nieestetycznych podkówek. Skończyło się na starym, dobrym płynie do demakijażu, który starł to, z czym nie uporał się eliksir.
Eliksir ma też wadę w postaci zapachu – delikatnego, ale wyczuwalnego, kojarzącego się z czymś sztucznym, plastikowym. Producent zachwala też „satynowy efekt” – jak rozumiem, moja skóra ma być satynowa w dotyku po umyciu twarzy tym czymś. Nie jest. Eliksir zostawił mi na twarzy nieznośną, tłustą warstwę.
Podsumowując, eliksir zmywa makijaż, ale nie całkiem dokładnie, pachnie niemiło, a skóra po jego zastosowaniu nie przypomina satyny. Plusem jest opakowanie, stojąca tuba z klapką, ale nie dla opakowania kupujemy produkt. Miernota, nie polecam.
| Producent | L’Oreal |
|---|---|
| Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
| Rodzaj | Demakijaż twarzy |
| Przybliżona cena | 25.00 PLN |
