Moje włosy, niegdyś zdrowe i piękne, ostatnimi miesiącami zamieniły się w przysłowiowe "siano". Częste farbowanie sprawiło, że były bez życia, z rozdwojonymi końcówkami, bez żadnego połysku. W jednym miesiącu byłam zmuszona farbować włosy aż 5 razy, w tym rozjaśniaczami i dekoloryzatorem. Myślałam, że jedynym ratunkiem będzie ich ścięcie, jednak uznałam to za ostateczność, szybko pobiegłam do najbliższej drogerii gdzie wydałam na kosmetyki pielęgnacyjne około 100 zł w nadziei, iż moje włosy wrócą do poprzedniego stanu. Wśród zakupionych kosmetyków znalazła się również ta maska do włosów.
Przy drogich kosmetykach znanych firm ta niepozorna odżywka w brzydkim opakowaniu okazała się dla mnie rewelacyjna! Moje włosy odżyły, łatwo się rozczesują, odzyskały dawny blask i zdrowy wygląd. Co prawda opakowanie nie zachęca do zakupu, zapach również nie należy do przyjemnych, to moim zdaniem najważniejsze jest to, że mi pomogła.
„Zawiera wyciąg z szyszek chmielu (wzmacnia włosy, zapobiega ich wypadaniu, chroni przed łojotokiem i łupieżem, przywraca włosom połysk) oraz prowitaminę B5 (przywraca i utrzymuje odpowiednia wilgotność włosów i skóry głowy). Zapewnia włosom prawdziwą pielęgnację. Regeneruje strukturę zniszczonego włosa, odżywia go i wzmacnia. Włosy odzyskują zdrowie i połysk. Zwiększają swą elastyczność, sprężystość. Łatwiej się rozczesują, układają, nie elektryzują się”.
Na umyte, lekko osuszone włosy należy nanieść niewielka ilość maski, pozostawić na 5 - 8 minut a nadmiar spłukać.
Naprawdę wszystkim polecam, jak dla mnie ta maska okazała się wybawieniem!
Producent | Global Cosmed |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja włosów |
Rodzaj | Odżywki: do włosów suchych i zniszczonych |
Przybliżona cena | 5.00 PLN |