Ostatnio wybrałam się do drogerii w celu zakupu jakiegoś olejku do kąpieli lub żelu pod prysznic. W oko wpadł mi jedynie produkt Farmony. Cena była niska, opakowanie śliczne, mieszczące 500 ml płynu oraz ta kusząca nazwa „figi & daktyle”. Opis produktu tak mnie zachwycił, że nawet nie wąchałam olejku przed zakupem. Zainteresowały mnie owe fitoferomony, które rzekomo przyciągają płeć przeciwną.

Po powrocie do domu od razu otworzyłam buteleczkę i... zakochałam się w tym zapachu! Do wieczora bez przerwy go wąchałam. Skoro ja nie mogłam się oprzeć, to co dopiero mężczyźni. Wieczorem zrobiłam sobie kąpiel z tym specyfikiem. Czułam się tak przyjemnie, że mogłabym spać w wannie. Woda zabarwiła się na lekko różowy kolor i powstała pianka. Po kąpieli zapach unosił się w powietrzu przez około 1 godzinę.

Skóra stała się bardziej miękka i nawilżona. Zawsze po myciu mam strasznie suchą skórę i mocno swędzi. Po tym olejku nie czułam żadnych dolegliwości, tylko ten cudowny zapach. Jedynym jego minusem jest to, że zapach nie utrzymuje się do rana.

Szczerze polecam ten produkt.

4.67

Ocena na postawie 6 opinii Zobacz opinie

Oceń produkt Dodałeś już ocenę