W swojej kolekcji butów nie mam takich, które chociaż raz nie obtarłyby moich stóp. W chłodniejszych porach roku z tym problemem radzę sobie przy pomocy skarpetek, niestety latem jest to prawdziwy koszmar. Informacja o preparacie marki Kiwi, chroniącym przed otarciami, skłoniła mnie do poszukiwań. Gdy wreszcie na półce w Rossmannie znalazłam niepozorną 100 ml puszkę w kolorze beżowo-zielonym, przestałam wierzyć, że coś takiego jakkolwiek mi pomoże, ale mimo to zdecydowałam się na zakup.
Producent zapewnia, że niewidzialna, jedwabista powłoczka ochroni stopy przed otarciami, zapewni świeżość i suchość. Rozpylony z odległości 15 cm spray faktycznie nie zostawia najmniejszego śladu, jedynie bardzo intensywny kwiatowo-orientalny zapach, który prowokuje mnie do kichania.
Nie wiem jakim cudem, ale ten kosmetyk działa (nawet stosowany w bardzo znikomej ilości)! Paski sandałów w ogóle nie podrażniają skóry, nie przyklejają się do niej, nie trą. Stopy faktycznie są suche i świeże przez cały dzień. Nie ma też nieestetycznych plam na skórze jak przykładowo po talku w sprayu. Sam Kiwi Foot Silk nie powoduje pieczenia ani podrażnień, chociaż producent uprzedza, aby stosować go tylko na zdrową skórę.
Niewielkie gabaryty sprawiają, że spokojnie można go nosić w torebce… tylko po co, skoro naprawdę działa od rana do wieczora.
Minus za zapach – mogłoby nie być go wcale i za trudną dostępność.
Genialny kosmetyk, gorąco polecam!
Skład: isobutane, butane, propane, C8-9 isoparaffin, aluminium sesquichlorohydrate, C12-15 alkyl benzoate, isoxexadecane, talc, methyl, lactate, parfum, aluminium starch octenylsuccinate, disteardimonium, hectorite, menthoxpropanediol, ethyl menthane carboxamide, methyl diisopropyl propionamide, propylene carbonate, serica powder.
Producent | Kiwi |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Stopy |
Przybliżona cena | 13.00 PLN |