Pichtowy krem na noc to wspaniałe remedium dla trzydziestoparolatek, które borykają się z problemami skórnymi takimi jak zaskórniki, czy wypryski a chcą jednocześnie zadbać oto, aby ich skóra była zregenerowana, wygładzona i nie miała zmarszczek (lub spłycić już te istniejące). Długo szukałam na rynku dobrego preparatu, spełniającego powyższe kryteria. Gdy już trafiłam na jakiś produkt, okazywało się potem, że działa "tak sobie" na elastyczność skóry, drobne zmarszczki i zatyka pory, co przyczynia się do powstawania wykwitów skórnych.
Cała tajemnica kremu pichtowego polega na jego składzie. Krem ten zawiera wyciąg z jodły syberyjskiej, traktowanej przez niektórych jak zamiennik żeń-szenia, która pobudza naturalny system obrony i odnowy skóry. Nic więc dziwnego, że stosowanie tego kremu zapewnia skórze młody wygląd, regenerację naskórka i skóry właściwiej a także optymalne nawilżenie skóry bez efektu "tłustego filmu" i zaskórników. Krem ten może być zatem stosowany zarówno do skóry suchej, normalnej jak i mieszanej.
Uciążliwym mankamentem kremu może okazać się jego zapach - zapach jodły syberyjskiej, który zanika po kilku minutach od nałożenia. Dlatego przed zakupem kremu warto wypróbować próbkę kremu na noc lub na dzień.
Producent | Profarm Proderma |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
Rodzaj | Kremy na noc: do cery trądzikowej |
Przybliżona cena | 15.00 PLN |