Rosa we włosach, cóż to takiego, pomyślałam, gdy zobaczyłam tę dziwną nazwę na opakowaniu. Brzmi świetnie na lato! Więc kupiłam do wypróbowania.
To coś w rodzaju mgiełki, szybkiej odżywki w sprayu, o prostej aplikacji.
Rosą można spryskiwać włosy suche, zniszczone i słabe. Choć moja młodsza siostra używa jej, mimo że ma włosy przetłuszczające się, a mama... choć ma włosy farbowane. Każdej z nas ten kosmetyk odpowiada.
Jest lekki, nie zlepia i nie przeciąża włosów, mimo, że jest bez spłukiwania. Dla mnie to boskie rozwiązanie! Myję szybko włosy, prysk prysk, nie suszę i na plażę albo trening. Dla aktywnych polecam jak najbardziej.
Wyjątkowo skutecznie odżywia i nawilża wysuszone włosy. W efekcie nie łamią się, łatwo się rozczesują, ich końcówki przestają się rozdwajać, a nie ukrywam, że był to mój problem.
Jestem bardzo zadowolona. Mogliby tylko pomyśleć o ładniejszej butelce, ta wygląda tanio.
Producent | Loton Provit |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
Rodzaj | Mgiełki i rosy |
Przybliżona cena | 9.00 PLN |