Ta mgiełka do twarzy to pamiątka po minionym lecie. Nie udało mi się jej zużyć w konwencjonalny sposób, czyli (jak zaleca producent) rozpylając 3 razy dziennie na twarz – denerwowało mnie, że zwilżone nią włosy wokół twarzy zaczynały się kręcić. Dlatego zaczęłam używać jej jak tradycyjny tonik, czyli rozpylając płyn nie bezpośrednio na twarz, ale na płatek kosmetyczny.
Mgiełka świetnie tonizuje, lekko nawilża, łagodzi podrażnienia i napina skórę, nie powoduje przetłuszczania się skóry a zawartość minerałów utrzymuje skórę w dobrej kondycji, dlatego nie chciałam z niej rezygnować, gdy lato się już skończyło. W ciepłe dni można trzymać ją w lodówce, wtedy efekt ukojenia i relaksu dla skóry jest wprost nieziemski. Natomiast zimą sprawdza się w ogrzewanych pomieszczeniach z suchym powietrzem. Ja używam jej rano, zamiast toniku, przed wykonaniem makijażu (ale można ją także rozpylać na twarz w ciągu dnia, nawet na makijaż – oczywiście o ile nie przeszkadza wam lekkie zwilżenie włosów) a także wieczorem, jako uzupełnienie demakijażu.
Płyn mieści się w 100 ml, niebieskiej buteleczce z atomizerem (dzięki niemu jest bardzo wydajny). Ma przyjemny, świeży słono-morski zapach.
Skład: AQUA, GLYCERIN, PROPYLENE GLYCOL, PEG-40 HYDROGENATED CASTOR OIL, PHENOXYETHANOL, METHYL GLUCETH-20, IMIDAZOLIDINYL UREA, PARFUM, ALLANTOIN, ASPARAGOPSIS ARMATA EXTRACT, SODIUM CITRATE, METHYLPARABEN, PROPYLPARABEN, CITRIC ACID, ETHYLPARABEN, XANTHAN GUM, CAPRYLYL GLYCOL, SODIUM HYALURONATE, ETHYLHEXYLGLYCERIN, GLUCOSE, CHONDRUS CRISPUS EXTRACT
Producent | Oriflame |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
Rodzaj | Mgiełki i rosy |
Przybliżona cena | 25.00 PLN |