"Innowacyjny, dwufazowy produkt składający się z dwóch synergicznie działających preparatów. Czerwony żel przygotowuje skórę do głębokiego liftingu i pomaga w pełni wykorzystać substancje aktywne zawarte w preparacie. Biały krem to aktywator żelowy, który natychmiast liftinguje skórę. Preparat poprawia mikrorzeźbę skóry, modeluje owal twarzy, odżywia i regeneruje.

Jednocześnie dzięki zawartości oligosacharydów reguluje proces epidermalnego nawodnienia i wygładzenie skórę. Sprawia, że skóra staje się gładka i jędrna. Idealny pod make-up sceniczny.

Sposób użycia:
Najpierw naciskamy biały przycisk, rozprowadzamy równomiernie aktywator żelowy i czekamy do wchłonięcia. Następnie naciskamy czerwony przycisk i aplikujemy równomiernie krem liftingujący".

Zachęcona takim opisem, zakupiłam. Nie mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że to porażka. Jak na specyfik do skóry normalnej oraz mieszanej jest zdecydowanie zbyt tłusty, na twarzy pojawił się świecący i tłusty "film". Jedynym odczuwalnym efektem było chwilowe uczucie ściągnięcia na twarzy. I tyle. Żadnego cudu. Podczas makijażu podkład wygląda tak samo jak nałożony na zwykły krem wklepany w skórę. Nie wiem czy długo się na niej utrzyma, bo odnoszę wrażenie, że prędzej moje fluidowe odbicie twarzy po prostu się ześlizgnie. Dla mnie to nietrafiony zakup.

Zapach ma neutralny. Konsystencja jest w porządku.

Pojemność to 50 ml (2 x 25 ml). Jednak nie sugerujcie się wielkością opakowania - buteleczka jest tak opakowana od środka, że wydaję się większa niż jest w rzeczywistości.

Nikt jeszcze nie ocenił tego produktu.

Oceń produkt Dodałeś już ocenę