Produkt testowany przez kobietę, 31 lat.
Mam słabość do produktów Tołpy, dlatego z zaufaniem sięgnęłam po nowy w ofercie krem regenerujący, licząc na to, że dobrze uspokoi, a przynajmniej dodatkowo nie podrażni traktowanej kwasami twarzy. Mimo tego, że w składzie występuje kilka potencjalnie drażniących składników krem sprawdził się dobrze, a moja często złuszczana cera reagowała na niego doskonale. Po nałożeniu nie szczypie, wręcz przynosi ukojenie niwelując poczucie dyskomfortu i ściągnięcia. Dobrze się rozprowadza, dobrze wchłania, mimo tego, że jest treściwy nie zostawia żadnej tłustej warstwy. Idealnie sprawdza się nakładany pod filtry i makijaż.
Aluminiowa tubka z wąskim, precyzyjnym aplikatorem to już standard u Tołpy i dobrze, bo moim zdaniem to świetnie rozwiązanie, nawet, jeśli zgnieciona używaniem tuba nie prezentuje się najlepiej.
Pojemność to 40 ml.
Skład: aqua, glycerin, isohexadecane, capric trigliceride, avocado oil, jojoba seed oil, cetearyl alcohol, peat extract, macadamia ternifolia seed extract, shea butter, sodium hyaluronate, ceteareth-25, Cetearyl Glucoside, beeswax, dimethicone, honey extract, squalane, allantoin ascorbate, aluminium stearch octenylsuccinate, panthenol, glyceryl stearate, sodium acrylate, acryloyldimethyl taurate copolymer, isohexadecane, polysorbate 80, perfume, sodium citrate, stearic acid, Carbomer, sodium hydroxide, tetrasodium edta,xanthan gum, citric acid, phenoxyethanol, methylparaben, ethylparaben, butylparaben, propylparaben, isobutylparaben, DMDM hydantoin.
Producent | Tołpa |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
Rodzaj | Kremy na noc: nawilżające i odżywcze |
Przybliżona cena | 33.00 PLN |