Jako, że od dłuższego czasu borykam się z przesuszoną skórą stóp to poszukiwałam takiego kremu, który przede wszystkim będzie je na długo nawilżał i wygładzał. Zanim znalazłam wreszcie swojego ulubieńca wypróbowałam dwa nowe kremy do stóp z linii Lirene.
Na pierwszy ogień poszedł ten przeciw rogowaceniu zawierający 30% mocznika. Mocznik w takim stężeniu ma działanie zmiękczające i wygładzające i spodziewałam się, iż krem uczyni moje stopy jedwabiście gładkimi i zniweluje ciągłe uczucie szorstkości. Owszem stało się tak, ale niestety nie do końca.
Na początku zdziwiło mnie to, że nie jest tłusty. Ma dość lekką konsystencję, która na początku zostawia wprawdzie bardzo delikatną tłustawa warstwę, ale wchłania się ona w sekundę i zaraz można ubrać skarpetki czy kapcie bez obawy o poślizgnięcie się.
Zapach na pewno nie wszystkim przypadnie do gustu. To wyraźny aromat olejku z drzewa herbacianego, który czuć doskonale w trakcie aplikacji i kilka minut po. Ja na niego nie narzekam, bo wolę taki zapach niż wszechobecną cytrynę czy miętę, którymi pachnie zdecydowana większość kosmetyków do pielęgnacji stóp.
Niestety nie jest super skuteczny. Stopy smarowane codziennie wieczorem owszem były gładkie i wyczuwalnie nawilżone, ale efekt ten znikał już rankiem . Szczególnie tak problematyczne miejsce jak pięty były po prostu szorstkie. Nawilżenie również okazało się na tyle przeciętne, że musiałam poradzić sobie w inny sposób i znalazłam rozwiązanie. Codziennie wieczorem nakładam najpierw ten krem, a po wchłonięciu mojego ulubieńca, który niweluje szorstkość, ale nie może się z tym równać w kwestii odżywienia przesuszonych stóp. Taki duet sprawdza się dobrze, ale naprawdę dziwi mnie to, że opisywany krem solo tak słabo u mnie działa, a naprawdę moje stopy nie są w tak fatalnej kondycji, bo dbam o nie regularnie.
Jako maski go nie próbowałam, bo nie znoszę spać w skarpetkach. Zresztą ten specyfik z powodu swojej konsystencji nie bardzo mi na maskę pasuje.
Podsumowując: liczyłam na naprawdę wszechstronny krem do stóp, a otrzymałam przeciętniaka, którego oczywiście zużyję, ale będzie to jednorazowa przygoda. Nie polecam go stóp problematycznych i jako intensywną kurację, a raczej w roli codziennego kremu do stóp normalnych. Oceniam działanie na 3 z minusem
Skład : Aqua, Urea, Paraffinum Liquidum ( Mineral Oil), C12-15 Alkyl Benzoate, Polyglyceryl -3 Methylglucose Distearate, Glycerin, Cetyl Alcohol, Triacetin, Melaleuca Alternifolia (Tea Tree) Oil, Diazolidinyl Urea, Methylparaben, Limonene
Producent | Laboratorium Kosmetyczne Dr Irena Eris |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Nogi |
Przybliżona cena | 15.00 PLN |