Kosmetyki naturalne są coraz popularniejsze, jednak znakomita ich większość jest naturalna tylko z nazwy, niestety. Mnie udało się odnaleźć coś wyjątkowego. Jest to krem brzozowy z betuliną, mający rzeczywiście unikalny skład. Jest to kosmetyk, według producenta, uniwersalny - minimalizuje wszelkie niedoskonałości skóry.
Wypróbowany przeze mnie, okazał się rewelacyjny w przypadku trądziku. Co prawda jest to krem dość tłusty, ale ja stosowałam go regularnie na noc i o dziwo pomógł. Po kilkukrotnej aplikacji cera jakby się "uspokoiła" i z dnia na dzień jej wygląd się poprawiał. Stosuję go już miesiąc, nie zauważyłam żadnych efektów ubocznych. Krem nie podrażnia skóry, cera stała się gładsza. Używam odmiany bezzapachowej tego kosmetyku (ale jest jeszcze w sprzedaży wersja zapachowa). Mnie ten "brak" zapachu zupełnie nie przeszkadza.
Krem ogólnie ma przyjemną konsystencję, bardzo dobrze zabezpiecza skórę przed utratą wody.
Polecam go przede wszystkim zwolennikom i zwolenniczkom naturalnych kosmetyków, pozbawionych "chemii". Również osobom próbującym wygrać walkę z trądzikiem. Jestem przekonana, że jest równie skuteczny w przypadku innych przypadłości skórnych.
Skład: woda, olej sojowy, olej jojoba, wosk pszczeli niebielony, olej z pestek winogron, betulina, stearynian sodu, kwas cytrynowy.
Producent | Sylveco |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
Rodzaj | Kremy na dzień i na noc |
Przybliżona cena | 23.00 PLN |