„Promienie słoneczne obarcza się często winą za osłabianie elastyczności oraz obniżanie naturalnej odporności skóry wokół oczu. Jest to przyczyną zwiększenia podatności i tak już wrażliwego obszaru skóry na niechciane zmarszczki i plamy posłoneczne. Skórę należy chronić, rozpraszać promienie słoneczne i podkreślać oko przy użyciu filtra pod oczy SPF 30 marki Coloroscience Pro. Sunforgettable Eyescreen SPF 30, jasnoróżowy puder mineralny, dokonuje magicznych sztuczek wokół oczu, kamuflując cienie i drobne zmarszczki już po kilku szybkich pociągnięciach pędzla. Aksamitny w dotyku, filtr pod oczy Eyescreen rozjaśnia okolicę oczu, tuszując jednocześnie skazy. Wykazuje długotrwałą ochronę przed szkodliwym działaniem promieni UVA i UVB, nawet do 80 minut aktywności w wodzie. Sposób użycia: nakladać obficie i równomiernie przed ekspozycją słoneczną. Nie zawiera parabenów”.
Nigdy nie używałam żadnych pudrów pod oczy, obawiając się podkreślenia zmarszczek. Na ten kosmetyk zdecydowałam się tylko ze względu na zapewnienie szybkiej, wygodnej i wysokiej ochrony przeciwsłonecznej skórze wokół oczu, bo kremy pod oczy nie zawsze są wygodne w użyciu.
Przede wszystkim opakowanie kosmetyku jest bardzo oryginalne, bo jest to po prostu niebieska kulka. Do opakowania dołączony jest pędzelek-wachlarz, który dla mnie okazał się całkowicie nieprzydatny. Jest płaski i maleńki, wykonany ze sztucznego włosia - nie sprawdzi się do omiecenia lekką warstewka kosmetyku delikatnej skóry wokół oczu. Zamiast tego używam swojego sprawdzonego, zwykłego pędzla (puchata kulka) i uważam, że to właśnie pędzel jest tu podstawą, decydującą o efekcie końcowym.
Puder jest praktycznie biały z lekką poświatą różu, ale jest na tyle drobno zmielony i miałki, że rozprowadzony na skórze pod oczami rozprasza światło idealnie. Owszem, rozjaśnia okolice oczu, ale większych cieni pod oczami nie będzie niwelował. Ma delikatne działanie rozświetlające gdy zostanie nałożony pod całe łuki brwiowe, czy w wewnętrznym kąciku oka. Puder nie nadaje perłowego połysku i może dlatego nie podkreśla zmarszczek pod oczami. Skóra wygląda na gładszą i delikatniejszą. Przede wszystkim, oprócz tych właściwości upiększających, świetnie spełnia swoją rolę ochronną. Miałam ten kosmetyk na urlopie i dzięki niemu moja skóra pod oczami nie opaliła się zanadto, pozostała jasna i świetlista.
Puder nie wysuszył mojej skóry, również nie spowodował podrażnienia samych oczu. Jednak przed jego aplikacją polecam dobrze nawilżyć skórę i odczekać dłuższą chwilę, aby krem porządnie wsiąknął, inaczej puder się zwarzy.
Generalnie nie używam, jak na razie korektorów pod oczy, ale myślę, że jeśli już zacznę, puder Sunforgettable będzie idealnym utrwalaczem makijażu. Odkryłam też, że jest niezastąpiony w utrwalaniu kremowych cieni do oczu, które dzięki niemu nie spływają w upały.
Zastanawiając się nad minusami produktu, to myślę tu o wspomnianym pędzelku i spodziewałam się większego krycia. Cena kosmetyku jest dość wysoka, chociaż należy wziąć pod uwagę, że opakowanie mieści aż 4 g i starczy na długo.
Ogólnie polecam ten innowacyjny produkt jako kosmetyk ochronny, rozświetlający i utrwalający.
Producent | Colorescience Pro |
---|---|
Kategoria | Twarz |
Rodzaj | Pudry sypkie |
Przybliżona cena | 69.00 PLN |