"Innowacyjny kremowy puder do make-up'u o długim działaniu. Nadaje cerze naturalnie matowy, jednolity i świeży wygląd. Drobne linie, zmarszczki i pory zostają zredukowane".
Brak czasu na wykonywanie codziennego porannego makijażu i ostre warunki zimowe sprawiły, że postanowiłam lekki fluid w płynie zastąpić czymś o konsystencji bardziej kremowej. Puder w kremie Etre Belle okazał się strzałem w dziesiątkę - moim ulubieńcem wśród podkładów na tegoroczne mrozy.
Przede wszystkim zachwyca już same opakowanie, czyli czarna, błyszcząca puderniczka ze złotymi motywami. Dołączona gąbeczka jest niebywale miękka i przyjemna w użyciu - wielki plus dla producenta, że umieścił ją w dodatkowej „szufladce” puderniczki, co zapewnia większą higienę produktu.
Kosmetyk występuje jedynie w 3 odcieniach, ja posiadam odcień nr 1, czyli bardzo jasny, kremowy beż – dla mnie w sam raz na zimę, ale na wiosnę będzie już zbyt jasny. Konsystencja jak na puder w kremie o właściwościach matujących, jest mocno kremowa i dość gęsta. Kosmetyk działa lepiej niż niejeden podkład pod względem krycia i prawdę mówiąc nie spodziewałam się tak dobrego efektu kamuflującego przebarwienia. Doskonale wygładza skórę, wyrównuje koloryt i kryje małe krosty. Działanie matujące kosmetyku moim zdaniem jest średnie, ponieważ podkład matuje na około 4 godziny. Mi to absolutnie nie przeszkadza, ponieważ zimą nie oczekuję całkowicie zmatowionej skóry.
Zapach tego pudru jest bardzo delikatny i kobiecy.
Polecam!
Producent | Etre Belle |
---|---|
Kategoria | Twarz |
Rodzaj | Podkłady w kompakcie |
Przybliżona cena | 120.00 PLN |