Taka już moja uroda, że mam cienie pod oczami i nic na to nie poradzę. Mogę wyjść całkowicie nieumalowana, ale bez odrobiny korektora pod oczami wyglądam jak trup i czuje się źle. Wiele już ich wypróbowałam i każdy miał jakiś mankament. A to za słabo kryje, a to za tłusty i tym podobne.
Bardzo lubię produkty L'Oreal'a i postanowiłam wypróbować także korektor. I cóż to był dobry wybór. Korektor jest w małej tubeczce, co osobiście uważam za idealne opakowanie. Wyciskamy dokładnie tyle ile chcemy. Ma dobra konsystencje, jest aksamitny, niezbyt gesty, ale dobrze kryje. Pod oczami sprawdza się idealnie. Lekko nawilża i nie zbiera się w zagłębieniach przy oku. Ma być przeciwzmarszczkowy. Mam delikatne zmarszczki przy oczach, ale nie zauważyłam jakiejś poprawy. Na lekkie przebarwienia też bardzo dobry. Wydajny, jedno opakowanie mam już prawie 2 rok. Prawie bezzapachowy.
Ogólnie polecam. Mój faworyt wśród korektorów, chociaż mógłby być ciut tańszy.