W mroźne, zimowe dni nie trudno o podrażnienie i wysuszenie tak delikatnej skóry dłoni. Co za tym idzie - pieczenie, szczypanie i mało estetyczny wygląd... chyba nie muszę dalej wymieniać? Każda z nas robi co może aby tego uniknąć, tak więc stosowanie kremów do rąk jest przyjemną (bądź troszkę mniej) koniecznością. Osobiście muszę przyznać, że uwielbiam dbać o dłonie, a więc wybór odpowiedniego kremu jest dla mnie bardzo ważny. Nie interesują mnie preparaty, które działają krótkotrwale i zmuszają do aplikacji kilkakrotnie w ciągu dnia, ponieważ nie zawsze czas mi na to pozwala. Szukam raczej kosmetyków mocno nawilżających i odżywiających zmęczoną skórę.
Naprzeciw moim potrzebom wyszła seria kosmetyków Skin Resort Yoghurten Faberlic'a. Osobiście utwierdzam się w przekonaniu, iż są to najlepsze preparaty pielęgnacyjne, jakie miałam - jestem w nich po prostu zakochana. Wśród nich znalazłam także krem do rąk, który tak samo mnie zadowolił.
Przede wszystkim wygląd - nieco spłaszczone, okrągłe pudełeczko z zakrętką, wykonane z porządnego plastiku. Na wieczku naklejka typowa dla serii Skin Resort. Całość prezentuje się ślicznie. Oczywiście wielbicielki tubek z klapką będą zawiedzone, mi jednakże taka postać rzeczy odpowiada i uznaję to za miłą odmianę. W jego wnętrzu mieści się 100 ml kremu o wspaniałym, aczkolwiek delikatnym zapachu. Wydaje mi się on lekko kremowy, ale nie do końca... po prostu cudny. Konsystencja specyfiku jest dość rzadka, oczywiście nie przesadnie - ale jednak. Nie utrudnia to w żadnym wypadku aplikacji. Krem łatwo daje rozprowadzić się na całych dłoniach. Jest wydajny. Całość jednak uwieńczyć może tylko działanie tego kremu.
Producent obiecuje silne nawilżenie i odżywienie skóry dłoni. Muszę przyznać, iż w stu procentach wywiązuje się ze swoich obietnic! Już po pierwszej aplikacji spostrzegłam ogromną różnicę nie tylko w wyglądzie, ale i kondycji mojej skóry. Z perspektywy czasu mogę natomiast zaobserwować regenerację i widoczne odżywienie. Moje dłonie są miękkie w dotyku oraz wyglądają pięknie i zdrowo. Wystarczy wsmarować krem rano i wieczorem. Nawet po kilku myciach rąk skóra nie ulega przesuszeniu. Kolejnym ogromnym plusem jest szybciutkie wchłanianie się kosmetyku. Nie pozostawia on także, żadnej tłustej powłoczki, ale doskonały efekt nawilżenia.
Podsumowując, uważam krem Skin Resort za jeden z lepszych kosmetyków do pielęgnacji skóry dłoni. Dlatego też mogę z całą śmiałością i bez żadnych obaw polecić go innym. Myślę, że naprawdę warto w niego zainwestować i samemu przekonać się o różnicy pomiędzy nim a zwykłymi pielęgnacyjnymi kremami, których jest tak wiele na naszym rynku.
Jedyną jego wadą może okazać się cena, która z pewnością niektórym wyda się niemała. Jednakże w promocji można go dostać już za 10,90 zł.
Polecam - jest wart swojej ceny!
Producent | Faberlic |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Dłonie i paznokcie |
Przybliżona cena | 17.00 PLN |