Są pewne kosmetyki, do których mam stosunek sentymentalny – jednak nie jest to główny powód, dla którego bardzo chętnie po nie sięgam. Znakomite właściwości, niezmiennie wysoka jakość… Takim właśnie produktem jest odżywka do włosów do włosów suchych lub zniszczonych Clairol Herbal Essences.
W składzie tego cudeńka są ekstrakty z owoców dzikiej róży i jojoby oraz witamina E. Dzięki tej formule włosy mają zyskać połysk i jedwabistą miękkość i… doskonale z tego zadania się wywiązuje!
Prosta, charakterystyczna dla Clairol’a buteleczka zawiera 200 ml gęstego „kremu” o ślicznym, delikatnym zapachu, który „trzyma się” włosów przez dość długi czas, jednak możecie być pewne, że nie zdominuje np. perfum. Odżywka bardzo łatwo się rozprowadza, nie spływa z głowy i z równą łatwością się wypłukuje. Działanie tego kosmetyku jest natychmiastowe – wystarczy wmasować i spłukać. Po zastosowaniu tego mazidła włosy są mięciutkie, lśniące, gładkie i nieobciążone – fryzura cały dzień wygląda świeżo i zdrowo. Rozczesanie włosów nie stanowi najmniejszego problemu. Mam bardzo wrażliwą skórę, a produkt ten nie wywołał u mnie ani swędzenia, ani innych nieprzyjemności (również łupieżu).
Odżywkę tę zaliczam do kategorii „cud – miód” – wspaniałe efekty, niezła wydajność, no i szalenie dostępna cena. To wszystko sprawia, że kosmetyk ten mogę polecić dosłownie wszystkim posiadaczkom krnąbrnych, suchych lub zniszczonych włosów.
Producent | Clairol |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja włosów |
Rodzaj | Odżywki: do włosów suchych i zniszczonych |
Przybliżona cena | 9.00 PLN |