Podkłady w piance są lżejsze niż te w płynie (albo tym bardziej – w kompakcie), dają zwykle bardziej naturalne wykończenie i są błogosławieństwem w cieplejsze dni. Niestety, większość obecnych na rynku podkładów tego rodzaju zamknięta jest w słoiku, do którego trzeba wkładać palec. Pomijając kwestie higieniczne, utrudnia to życie osobom, które mają długie paznokcie.
Podkład marki Dax wygrywa na początku opakowaniem – prosty flakon w kształcie walca, z pompką. Sama wygoda. Pianka istotnie jest bardzo lekka, łatwo się rozprowadza. Co ciekawe – całkiem dobrze kryje. Nie zmienia koloru na twarzy po kilku godzinach od nałożenia, nie ma prawie żadnego zapachu. Nie muszę dodawać, że dzięki pompce nabiera się tyle podkładu, ile trzeba, co sprzyja wydajności.
Czyli co – produkt idealny? Nie. Trzy odcienie do wyboru to zdecydowanie za mało. Są firmy wyróżniające i trzydzieści odcieni skóry. Gdyby Dax powiększył paletę barw powiedzmy do sześciu-ośmiu, nie byłoby problemu. A tak – to świetny produkt dla osób, które zdołają dopasować jeden spośród trzech odcieni do swoich potrzeb.
Producent | Dax Cosmetics |
---|---|
Kategoria | Twarz |
Rodzaj | Podkłady w musie |
Przybliżona cena | 40.00 PLN |